Wpis z mikrobloga

@kfiatek_na_parapecie: bez szydery: jest znany z tego że jest znany, monetyzuje swoją gębę i żyje sobie zapewne całkiem wygodnie bez wpasowywania się w system; pewnie ma też świadomość tego, że jest małpką w cyrku, no ale niektórzy są po prostu stworzeni do tego, żeby być małpkami w cyrku; można się zżymać na rzeczywistość, że wartość czyichś osiągnięć można mierzyć też w ekwiwalencie reklamowym, ale jeśli nie rozmawiamy tu o ściśle rozumianych
Zaraz ktoś powie, że to gówno a nie osiągnięcie


@Tasde: a nie? xD Linkiewicz ma to co wypisałeś, a dostała to dzięki temu, że dymała się z autobusem pełnym ciemnoskórych raperów i się tym chwaliła publicznie + potem wciągała kosk z penesa i ktoś wstawił film z tego na ph xD
@marv0oo: Nie, Linkiewicz nie dostała tego dzięki temu, że się dymała z murzynami w autokarze. To jej otworzyło ścieżki, ale musiała jednak sama pociągnąć temat i wymodelować go, żeby dojść tam gdzie jest. Szonów jest pełno na świecie a nie każdy zarabia dziesiątki tysięcy na tym, że się puścił z kimś w autokarze.
Oczywiście, że to nie jest wynalezienie leku na raka czy wysłania rakiety w kosmos, chodzi o to, że
ale musiała jednak sama pociągnąć temat


@Tasde: ale to nie ona ciągnęła (znaczy ona, ale nie temat hehe ( ͡° ͜ʖ ͡°)) temat, tylko te wszystkie wardęgi, boxdele, wuwunie itd. To oni to nagłośnili. Gdyby nie to, to skończyło by się na zostaniu żywym memem i tyle.

Szonów jest pełno na świecie a nie każdy zarabia dziesiątki tysięcy na tym, że się puścił z kimś w autokarze.\