Też macie takich nolifeów w pracy w #it co ja? Samotna babka 35+, strasznie zaniedbana i poświęcająca się całkowicie pracy.
Właśnie wszedłem na Slacka a tam jej rozmowa z soboty o 10:00
ona: Hej, czy mogę skorzystać ze zdalnej maszyny XX bo chciałam zreprodukować i naprawić buga YY. dev1: OK, nie korzystam aktualnie. PO: To nic pilnego, może spokojnie poczekać do początku tygodnia. ona: Hehe, nie ma sprawy, rzucę okiem.
I dalej jakieś pytania, zawracanie dupy ludziom (niepotrzebnie odpisują), dopytywanie. Wreszcie wiadomość o 16 (!):
ona: OK, naprawione, będzie można przetestować w poniedziałek, uciekam odpoczywać.
Przypominam: task o który nikt nie prosił, nie pilny, do zrobienia na spokojnie w tygodniu.
Z innych ciekawostek to ona często pracuję do 20 (ponownie, z własnego wyboru) czy dołącza do calli na urlopie 'bo to nie praca a spotkanie towarzyskie'.
@ATAT-2 No i? Krzywdzi kogoś? Są tacy, dla których praca to jedyny sens życia, bo nic innego nie mają. Jak upierdliwa, to jej nie odpisuj, albo asertywnie i z jajami: sorry bejbe, ja na tematy służbowe tylko w godzinach pracy. I tyle.
@ATAT-2: No i co się babki czepiasz? Lepsza taka, niz #!$%@? nieroby, co na daily mówia: "yyy, yyy, bo tutaj wyszly pewne komplikacje, yyy, no i ten task jest troche niedoszacowany, yyy, no pracuje nad nim", a w rzeczywistości śpią na home office lub seriale ogladaja.
@DanteMorius: @ATAT-2 no nie do końca bo taka postawa psuje atmosferę w teamie, może się to skończyć takimi samymi oczekiwaniami co do reszty pracowników bo skoro ona może to czemu wy nie? Nadgorliwość gorsza niż faszyzm. Trzeba szanować swój czas i prawo pracy. Jak się babsztyl nudzi to niech sobie kota kupi albo zacznie szydełkować. Tfu na takie biurwy.
@ATAT-2: z dwojga złego lepiej mieć w pracy takie zaniedbane babki wykorzystujące swój wolny czas wg własnego uznania niż wykopka, który chciałby dyktować innym czy i w jaki sposób mają wypoczywać ( ͡°͜ʖ͡°)
@ATAT-2: Sam piszesz, że jest samotna wiec może po prostu to jej sposób żeby sobie z tą samotnością radzić. Musi mieć cały czas zajęcie bo jak nie to void.exe
no nie do końca bo taka postawa psuje atmosferę w teamie, może się to skończyć takimi samymi oczekiwaniami co do reszty pracowników
@bitcoholic: Dokładnie. Do tego dodam fakt spamowania ludzi w weekend z pytaniami związanymi z jej (niepotrzebnymi) taskami. Ja ignoruje, niektórzy widocznie nie (może wychodzą z założenia, że ona musi w weekend pracować).
@ATAT-2: Najgorzej, gdy taki osobnik zostanie awansowany na kierownika/menago i zacznie mieć pod sobą ludzi.
@Doctor_Pleasure: A to wcale nie jest taki nierealny scenariusz. Przy jej poświęceniu do pracy rzeczywiście wybija się na tle innych którzy nie są w stanie poświęcać na nią 12h dziennie czy siedzieć weekendami 'dla funu'.
A potem to już będzie zależeć od kierownictwa wyższego szczebla czy ukrócą jej zapędy do wprowadzenia takiego trybu
@ATAT-2: Jak sam wskazałeś, trwało to 6 godzin. Czy jesteś pewien że ta osoba byłaby w stanie poświęcić w pełni 6 godzin swojego czasu w pracy na to zadanie w dzień roboczy, gdzie pewnie ma jakieś taski/calle/spotkania/zawracania dupy? Samej mi się czasami zdarza przysiąść do czegoś wymagającego skupienia w weekend, bo nikt nie jęczy nad uchem i mogę się sama ze sobą zmóżdżyć. Nie mówię że to dobrze i że
no nie do końca bo taka postawa psuje atmosferę w teamie, może się to skończyć takimi samymi oczekiwaniami co do reszty pracowników bo skoro ona może to czemu wy nie? Nadgorliwość gorsza niż faszyzm. Trzeba szanować swój czas i prawo pracy. Jak się babsztyl nudzi to niech sobie kota kupi albo zacznie szydełkować.
@bitcoholic: @ATAT-2: Ja też czasami pracuję późno w nocy, albo w weekend. Jednak odbieram sobie
@ATAT-2: Miałem kiedyś taką nauczycielkę. W piątek zawsze były sprawdziany, kartkówki, czy inne zadania na ocenę, a w poniedziałek oddawała to wszystko. Nawet inni nauczyciele się zastanawiali, czy ona nie ma własnego życia, czy co z nią jest nie tak.
Jednak odbieram sobie zawsze te godziny w inny dzień kiedy bardziej mi pasuje
@rzuf22: Z tym nie ma nic złego, zdrowe podejście. Jednak w jej przypadku w grę wchodzi wyrabianie 1.5 etatu plus weekendy dla samej siebie, nigdy wcześniej z pracy nie wychodzi a czasem nawet część urlopu poświęca na dodanie swoich 3 groszy.
Samotna babka 35+, strasznie zaniedbana i poświęcająca się całkowicie pracy.
Właśnie wszedłem na Slacka a tam jej rozmowa z soboty o 10:00
ona: Hej, czy mogę skorzystać ze zdalnej maszyny XX bo chciałam zreprodukować i naprawić buga YY.
dev1: OK, nie korzystam aktualnie.
PO: To nic pilnego, może spokojnie poczekać do początku tygodnia.
ona: Hehe, nie ma sprawy, rzucę okiem.
I dalej jakieś pytania, zawracanie dupy ludziom (niepotrzebnie odpisują), dopytywanie. Wreszcie wiadomość o 16 (!):
ona: OK, naprawione, będzie można przetestować w poniedziałek, uciekam odpoczywać.
Przypominam: task o który nikt nie prosił, nie pilny, do zrobienia na spokojnie w tygodniu.
Z innych ciekawostek to ona często pracuję do 20 (ponownie, z własnego wyboru) czy dołącza do calli na urlopie 'bo to nie praca a spotkanie towarzyskie'.
#pracbaza #heheszki #bekazpodludzi #programista15k
Komentarz usunięty przez autora
Jak upierdliwa, to jej nie odpisuj, albo asertywnie i z jajami: sorry bejbe, ja na tematy służbowe tylko w godzinach pracy. I tyle.
@DanteMorius: @ATAT-2 no nie do końca bo taka postawa psuje atmosferę w teamie, może się to skończyć takimi samymi oczekiwaniami co do reszty pracowników bo skoro ona może to czemu wy nie? Nadgorliwość gorsza niż faszyzm. Trzeba szanować swój czas i prawo pracy. Jak się babsztyl nudzi to niech sobie kota kupi albo zacznie szydełkować. Tfu na takie biurwy.
@bitcoholic: no to #!$%@? szanuj swój czas i jak pojawi się taki pomysł od góry, to się nie zgódź. A póki to jest jej czas to #!$%@? Ci do tego.
Sam piszesz, że jest samotna wiec może po prostu to jej sposób żeby sobie z tą samotnością radzić. Musi mieć cały czas zajęcie bo jak nie to void.exe
@bitcoholic: Dokładnie. Do tego dodam fakt spamowania ludzi w weekend z pytaniami związanymi z jej (niepotrzebnymi) taskami. Ja ignoruje, niektórzy widocznie nie (może wychodzą z założenia, że ona musi w weekend pracować).
@Doctor_Pleasure: A to wcale nie jest taki nierealny scenariusz. Przy jej poświęceniu do pracy rzeczywiście wybija się na tle innych którzy nie są w stanie poświęcać na nią 12h dziennie czy siedzieć weekendami 'dla funu'.
A potem to już będzie zależeć od kierownictwa wyższego szczebla czy ukrócą jej zapędy do wprowadzenia takiego trybu
Samej mi się czasami zdarza przysiąść do czegoś wymagającego skupienia w weekend, bo nikt nie jęczy nad uchem i mogę się sama ze sobą zmóżdżyć. Nie mówię że to dobrze i że
@bitcoholic: @ATAT-2: Ja też czasami pracuję późno w nocy, albo w weekend. Jednak odbieram sobie
Komentarz usunięty przez autora
@rzuf22: Z tym nie ma nic złego, zdrowe podejście. Jednak w jej przypadku w grę wchodzi wyrabianie 1.5 etatu plus weekendy dla samej siebie, nigdy wcześniej z pracy nie wychodzi a czasem nawet część urlopu poświęca na dodanie swoich 3 groszy.
(╯°□°)╯︵ ┻━┻