Otwieram nitkę na odrobinę zapomniane i zakurzone gry, które kiedyś sprawiały nam masę radości. Ode mnie klasyk, który przechodziłem kilka razy i do tej pory wygląda świetnie, czyli Robin Hood legenda Sherwood (ʘ‿ʘ)
@maly_ludek_lego: Nie mam pojęcia, gierka była mistrzowska a cały scenariusz był genialny + bohaterowie (Curian, Keithr, Rick Blood, Likuku, Richter, Amaruak). Jak po 20 latach pamiętam nazwy bohaterów to znaczy, że wywołało to na mnie bardzo pozytywn emocje jak na tamten czas
@naganiaczherculesa: Grałem trochę, bodajże jak do CDA kiedyś dorzucili i szczerze mówiąc niewiele z niej pamiętam. Nie była tragiczna, ale jedynka ma swój specyficzny klimat który gdzieś zanikł przy dwójce.
Przy okazji. Czy ktoś kojarzy grę? Coś jak Age of Empires z tym, że tutaj zaczynało się od starożytności/średniowiecza a kończyło na epoce nowoczesnej gdzie zamiast zwykłych jednostek (ludzi) tworzyło się roboty. Kurde nie umiem sobie przypomnieć jak to się zwało, wydawało mi się, że Age of ... ale chyba nie bo nie mogę tego znaleźć.
@GhorgorBej: Dostałem w prezencie od chrzestnej w pudle właśnie. Dubbing robił zajebistą robotę. Co zabawne jako gówniak nie ogarniałem za bardzo jak grać na początku i pół rodziny miało zagadkę gdzie kliknąć żeby jednostkę zrekrutować xD
#gry #staregry #retrogaming #nostalgia #feels
Komentarz usunięty przez autora
Czy ktoś kojarzy grę?
Coś jak Age of Empires z tym, że tutaj zaczynało się od starożytności/średniowiecza a kończyło na epoce nowoczesnej gdzie zamiast zwykłych jednostek (ludzi) tworzyło się roboty.
Kurde nie umiem sobie przypomnieć jak to się zwało, wydawało mi się, że Age of ... ale chyba nie bo nie mogę tego znaleźć.
Empire Earth
Dzieki
.