Aktywne Wpisy
Niesondzem +36
Jak poszła piwna rewolucja w Polsce?
Moim zdaniem była przygodą którą wypaczył biznes i januszerka.
Jak ktoś jest już +30 to pamięta że zaczeło się od piw niepasteryzowanych. Świetna sprawa, kupowales jakiegoś ciechanka ktory był niby normalnym piwem ale te świeże finisze chlebowe, coś pięknego. Potem koncerniaki probowaly nie odpaść w konkurencji i wypuszczaly swoje niepsteryzowane. Troche oszukiwali w procesie jego tworzenia, ale przez walke z ciechanem nawet koncernowe byle co mogło
Moim zdaniem była przygodą którą wypaczył biznes i januszerka.
Jak ktoś jest już +30 to pamięta że zaczeło się od piw niepasteryzowanych. Świetna sprawa, kupowales jakiegoś ciechanka ktory był niby normalnym piwem ale te świeże finisze chlebowe, coś pięknego. Potem koncerniaki probowaly nie odpaść w konkurencji i wypuszczaly swoje niepsteryzowane. Troche oszukiwali w procesie jego tworzenia, ale przez walke z ciechanem nawet koncernowe byle co mogło
KrolWlosowzNosa +129
Co to za kasta, co za postchlopska elita?
Ja jak wypije małe piwo do obiadu w knajpie, 5 km od domu, to wracam 45 km/h myśląc głównie o tym, że jak ktoś wjedzie we mnie, a ja wydmucham 0.22, to i tak będę miał miazgę..
Z drugiej stronyl łepek, 2 promile (przecież to wogole trudno ustać w pionie), jedzie 160 przez centrum dużego miasta.
Pewne jest, że jeśli to info się potwierdzi,
Ja jak wypije małe piwo do obiadu w knajpie, 5 km od domu, to wracam 45 km/h myśląc głównie o tym, że jak ktoś wjedzie we mnie, a ja wydmucham 0.22, to i tak będę miał miazgę..
Z drugiej stronyl łepek, 2 promile (przecież to wogole trudno ustać w pionie), jedzie 160 przez centrum dużego miasta.
Pewne jest, że jeśli to info się potwierdzi,
Jakim cudem udało się odzyskać? Wg śledczych przestępcy mieli backup w cloudzie ;-) niby zaszyfrowany, ale udało się go odszyfrować (w środku klucz prywatny do portfela/portfeli)
PS
kurs BTC podskoczył trochę w tydzień, więc obecnie odzyskana kwota to już grubo ponad 16 000 000 000 zł
https://sekurak.pl/sluzby-odzyskaly-15-000-000-000-pln-skradzione-w-wyniku-hacku-na-bitfinex-kuriozalna-wpadka-przestepcow/
#sekurak #kryptowaluty #ciekawostki #usa #bezpieczenstwo #rap
@ChojaK:
A rozumiesz, co to znaczy "istnieć fizycznie"?
I czym jest ten mityczny zapis w bankach?
prawda
przy BTC żadnej umowy nie masz. Może spaść w wartości do 1000 baksów, nawet do jednego dolca, i nic nie zrobiłbyś, gdyby tak się stało.
Na pocieszenie dodam, że podobnie jak przy złocie. Może spaść kilkukrotnie w dół. Może szybko przybrać na wartości. Tyle, że od wielu tysięcy lat ma sporą wartość, a dla BTC nie ma żadnej historii.
@adam-turowski-16:
@M4rcinS: 33 bitcoiny to suma jaka by mi starczyła na własne wydatki do końca życia z bezpiecznym marginesem błędu szacowania
Trzeba dodać, że ukradziono wtedy $4.6 mld (119754 BTC), a odzyskano $3.6 mld. Na razie nie ma dowodu, że to ta para ukradła, więc biorą pod uwagę osobę trzecią.
Nadal jest prawie 1 mld$ nie odzyskany i nikt nie wie gdzie jest.
@DarrDarek: No jak nie masz jak masz? Na podstawie czego niby możesz znaleźć kogoś, kto da ci dolary za twoje bitcoiny? Umowa mówi, że jeden bitcoin jest wart tyle i tyle dolarów. Jedni w to wierzą, inni nie.
To nie jest żadna umowa długoterminowa a zwykła transakcja kupna-sprzedaży. Nie masz umowy, że wartość twoich BTC nie spadnie 100-krotnie - bazujesz jedynie na statystyce, że na razie aż tyle nigdy nie spadł. Nie masz umowy, że wartość twoich BTC nie spadnie 5-krotnie za parę lat, a takie spadki już zaliczył.
@tojastefan: oni ta kase wyprali nie wiadomo czy ukradli, skahowali + przechodziło przez giełde z ćpaniem, pewnie tak złapali okazje
@DarrDarek: Nie o taką umowę chodzi. Bardziej chodzi o umowę typu "Bitcoin ma wartość tylu dolarów". Jeśli czymś handlujesz, obie strony muszą się zgodzić, że handlowany przedmiot ma jakąś wartość.
I to jest transakcja kupna-sprzedaży. Nikt nie podpisuje żadnej umowy. Towar jest wyceniany na tyle, ile druga strona jest skłonna zapłacić. A przy walorach giełdowych o tyle łatwo o chwilową wartość ceny, bo w krótkim okresie czasu zawieranych jest wiele transakcji na taki sam towar. Za parę dni ten towar może być wyceniany jako dwakroć tańszy. Za jakiś okres może być 5 razy tańszy itd.
Komentarz usunięty przez moderatora
@DarrDarek: Fakt handlowania bitcoinem jest podpisaniem umowy. Nazwijmy ją umową społeczną. I raczej takiej umowy się nie podpisuje, a bardziej się w nią wierzy i się ją honoruje.
Umową społeczną to można nazwać umowę, że przyszłe pokolenia będą płaciły "solidarnie" składki zus-owskie na utrzymanie emerytów i za umowę społeczną można uznać, że wartość średniej emerytury nie spadnie ... zanadto (bez określania, o ile może spaść).
W przypadku handlu aktywami spekulacyjnymi nie ma żadnej umowy społecznej. 350 lat temu w Holandii zaczęto podbijać ceny cebulek tulipana do wartości absurdalnie wysokiej. Wielu uwierzyło, że takie cebulki nigdy nie stracą na
@DarrDarek: Spójrz na definicję pieniądza z wiki:
"Pieniądz – towar uznany w wyniku ogólnej zgody społecznej środek wymiany gospodarczej, w którym są wyrażone ceny i wartości wszystkich innych towarów."
Ta umowa, o której cały