@SaintWykopek: Prawdziwą zakałą galaktyki był Obi 1. Popatrzmy: - #!$%@? poczucie humoru, którego nie akceptował nawet tolerancyjny Qui Gon; - przez jego głupi błąd Qui Gon zginął na Naboo, bo za późno uznał, że jednak pobiegnięcie na pomoc swojemu mistrzowi to dobry pomysł; - cudem pokonał ww. Zabraka, głównie dlatego, że tak naprawdę #!$%@? wie dlaczego bo jak wykonał skok to tamten nie wiem, myślał o Twilekance, którą będzie #!$%@?ł z
@SaintWykopek: ja jebe, i pomysł że wystarczyło żeby Lucas po prostu nie #!$%@?ł na siłę tatooine w prequelach na siłę. Mógł wybrać jakąkolwiek inną planetę.
@SaintWykopek: Ngdy nie mogłem pojąć fenomenu SW - dla mnie jedynym dobrym elementem byli Jedi. Tajemniczy zakon, który potrafi używać i znajdować zastosowanie dla "magii" w wysoko technologicznej cywilizacji. Ulubiona scena jest jak generał lży Moc, a Wejder go dusi za bluźnierstwo.
Ta historia w ogóle się nie skleja i gdyby Lucas nie przeczytał Campbela (Hero Journey) to byłby to twór schizofreniczny.
@SaintWykopek: 1/2 Wszyscy wiedzą że Republika byłą słaba, skorumpowana i niestabilna politycznie a Imperium wprowadziło porządek, rozwój technologiczny i podwaliny pod nieuniknioną wojnę ideologiczną obronną z Vongami ( ͡°͜ʖ͡°)
Interquele z historiami nowej sagi same to delikatnie sugerują że wszystko było w odcieniach szarości - gdzie u białych dominuje nie współpraca a szeryfowanie solo a nota bene czarnych - niezamierzona gra słów - brak indywidualizmu
Prawdziwą zakałą galaktyki był Obi 1. Popatrzmy: - #!$%@? poczucie humoru, którego nie akceptował nawet tolerancyjny Qui Gon; - przez jego głupi błąd Qui Gon zginął na Naboo, bo za późno uznał, że jednak pobiegnięcie na pomoc swojemu mistrzowi to dobry pomysł; - cudem pokonał ww. Zabraka, głównie dlatego, że tak naprawdę #!$%@? wie dlaczego bo jak wykonał skok to tamten nie wiem, myślał o Twilekance, którą będzie #!$%@?ł z powrotem
Pozytywny Sutener jest już zajęty przez bułę ale przydałaby się nowa ksywka dla talerzyka ćpanculi. To powiecie na marzący sutener czy rozmarzony sutener albo uśmiechnięty sutener? Piszcie swoje sugestie i jutro zrobimy ankietkę na nową ksywkę dla talerzyka #famemma #primemma
źródło: comment_1644298187524M8zWD1sqaMXbswN4Yo6.jpg
Pobierzźródło: comment_1644298250lAHfoGDN1w7RLx6wstxA5G.jpg
Pobierzźródło: comment_1644298261cdZFiKPbTLUcKkzT67nv5z.jpg
Pobierzźródło: comment_1644302061Gps3asGAuzbvXskJ0jBOiV.jpg
Pobierzźródło: comment_1644303637sHosgKIeG2caHjS2pDEzFq.jpg
Pobierzźródło: comment_1644303736njLiCVB8kZaPFBEMSdLoC8.jpg
PobierzPrawdziwą zakałą galaktyki był Obi 1. Popatrzmy:
- #!$%@? poczucie humoru, którego nie akceptował nawet tolerancyjny Qui Gon;
- przez jego głupi błąd Qui Gon zginął na Naboo, bo za późno uznał, że jednak pobiegnięcie na pomoc swojemu mistrzowi to dobry pomysł;
- cudem pokonał ww. Zabraka, głównie dlatego, że tak naprawdę #!$%@? wie dlaczego bo jak wykonał skok to tamten nie wiem, myślał o Twilekance, którą będzie #!$%@?ł z
Pustynna planeta gdzie jest mnóstwo kurzu mogła być zabójcza dla typa z taką astma jaką miał Wader.
źródło: comment_1644307799JMoCBF3mAL9nRRilmsrCy1.jpg
Pobierz@bidzej jeju uwielbiam ta paste, jest taka prawdziwa
Komentarz usunięty przez autora
Ta historia w ogóle się nie skleja i gdyby Lucas nie przeczytał Campbela (Hero Journey) to byłby to twór schizofreniczny.
Wszyscy wiedzą że Republika byłą słaba, skorumpowana i niestabilna politycznie a Imperium wprowadziło porządek, rozwój technologiczny i podwaliny pod nieuniknioną wojnę ideologiczną obronną z Vongami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Interquele z historiami nowej sagi same to delikatnie sugerują że wszystko było w odcieniach szarości - gdzie u białych dominuje nie współpraca a szeryfowanie solo a nota bene czarnych - niezamierzona gra słów - brak indywidualizmu
źródło: comment_1644315176H0aSQCI3SiuPbCB9QdFReH.jpg
PobierzPrawdziwą zakałą galaktyki był Obi 1. Popatrzmy:
- #!$%@? poczucie humoru, którego nie akceptował nawet tolerancyjny Qui Gon;
- przez jego głupi błąd Qui Gon zginął na Naboo, bo za późno uznał, że jednak pobiegnięcie na pomoc swojemu mistrzowi to dobry pomysł;
- cudem pokonał ww. Zabraka, głównie dlatego, że tak naprawdę #!$%@? wie dlaczego bo jak wykonał skok to tamten nie wiem, myślał o Twilekance, którą będzie #!$%@?ł z powrotem