Wpis z mikrobloga

@FejsFak: docelowo pewnie wytniesz u góry tyle stropu, żebys nie musial się schylać podczas chodzenia po schodach. Pasowałoby potem jakoś to podeprzeć. Robisz podparcie dokładnie nad końcem tego stopnia. Oczywiście stopnień też będzie podparty. Nic nie musisz z tym schodem robić :)
  • Odpowiedz
@wydac_Jadzke_za_Kokeszke: chyba nie doceniasz naszego eksperta xD On wymyśli jeszcze czwartą opcję w stylu połączy jakimś łącznikiem metalowym z poprzednim/następnym stopniem żeby go usztywnić albo jakiś kątownik do ściany przymocuje i do stopnia od dołu xD

No i w fimie gada że już ma pomysł ale jest ciekaw wykopowych ekspertów czyli nie ma żadnego pomysłu, poczeka aż mu tu wszyscy podsuną pomysły i z któregoś skorzysta xD
  • Odpowiedz