Wpis z mikrobloga

Pan Profesor Leszek Balcerowicz (specjalnie z dużej) dzisiaj dla Faktu:

"Inflacja w dużej mierze jest zawiniona przez PiS-owskiego nominata w Narodowym Banku Polskim i bliskiego kolegi Kaczyńskiego, czyli Adama Glapińskiego. Nie można dać się oszukać, że wynika ona gównie z czynników zewnętrznych. Nic nie zmuszało Glapińskiego i innych PiS-owców w Radzie Polityki Pieniężnej do tego, żeby w 2020 r. obniżyć stopy procentowe niemal do zera, małpując kraje rozwinięte. Ta obniżka i jej długie utrzymywanie doprowadziło do tego, że inflacja wyskoczyła powyżej 8 proc., a prognozy na najbliższe miesiące mówią nawet o 10 proc., co byłoby najwyższą inflacją w Polsce od 2000 r."

#nieruchomosci #inflacja #stopyprocentowe #ekonomia #gospodarka #pieniadze #takaprawda
  • 38
@r333m4k444: chłopski rozum nie ma wiele wspólnego z używaniem mózgu. Ograniczenie wydatków to spadek popytu i inwestycji, jednocześnie nie musi on wcale prowadzić do spadku cen, bo nasza gospodarka jest połączona z Europą i tam popyt może wzrosnąć.
Podstawowy błąd kolego wyżej to niezrozumienie czym w ogóle jest inflacja. To nie jest tak, że jak dasz socjal to ona rośnie, a jak zabierzesz to spada. Socjal sam w sobie w ogóle
@mickpl: pomysł na reformy był dobry, prywatyzacja była konieczna, ale sposob przeprowadzenia reform i wyprzedaż polskich przedsiębiorstw w cenie miższej niż zawartość ich ówczesnych magazynów to był jeden wielki skandal.
@a-unit właśnie zbyt mało zostało sprzedanych. Spójrz na te co zostały, to wielkie paśniki dla pisowskich miernot. Oni korzystają często z monopolu tych spółek (np Orlen) i dodatkowo okradają społeczeństwo. Jak komuchy