Wpis z mikrobloga

@Maffiozzo97: Jakbyście mieli chociaż podstawową wiedzę na temat działania wirusów i szczepionek (to jest chyba w podstawówce) to byście się „zgadzali”.

Banda nieuków, co drzeć tylko morde potrafi ze im „wolność” zabierają.
  • Odpowiedz
ostatnio koledze, który ze mną pracuje i zaczął przychodzić srogo chory do pracy z dreszczami i gorączka no klasyczne objawy grypy czy covida bez różnicy, że nie chce żeby mnie zaraził i wcale nie miałam tylko na myśli covida. Po prostu nie uśmiecha mi się złapać czegokolwiek. To odpowiedział, że trzeba było się zaszczepić i to nie codiv. No to spoko grypa możemy zarażać xD p.s 2 dni później wyszedł covid xD
  • Odpowiedz
pierwsze pytanie - czy przed covidem tez nosiles maseczke? Drugie pytanie - czy jak spotykasz sie ze znajomymi to tez noscicie maseczki zeby na siebie nie pluc podczas zwyklej rozmowy?


@scietydrwal: czemu mają służyć te pytania? Z doświadczenia wiem, że tego typu ton prowadzi to do żenujących argumentów ad personam, więc wybacz ale nie doleję Ci oliwy do ognia.

Zrozum, kłótnie niczego nie zmienią, ludzie chorują i umierają na covid,
  • Odpowiedz
@Janusz_z_Rivii: książkowy przykład gościa, który uważa, że skoro się zaszczepił to jest nieśmiertelny. Zawsze wkurzało mnie to, że niektórzy przychodzą chorzy do pracy zasmarkani, z gorączką, ale nie ogarniam ludzi, którzy się szczepią, bo tak trzeba, bo pandemia, bo trzeba się chronić i nagle chorują i na wyjebce przychodzą do pracy :) tak na logikę wydawało mi się, że to właśnie zaszczepieni skoro się szczepią, konsekwentnie powinni iść za ciosem
  • Odpowiedz