Wpis z mikrobloga

Updated w sprawie pracy
Gówno robota, nie jestem stworzony do takiego kołchozu, najpierw musiałem nosić tony psiej karmy a potem chodzić parenascie kilometrów gdzie byłem już bardzo zmęczony. W umowie mam że mogę wypowiedzieć umowę i czekać 1 dzień. Myślicie że mogę nie przyjść już? Ja poprostu nie dam rady, psychicznie i fizycznie. Mdliło mnie cały czas, czułem że zemdleje cudem dotrwałem
#pracbaza #niemcy #emigracja
  • 21
@lyssy no to był magazyn, ale lekko nie było
Głównie to tam była psia karma ładowana do kontenerów, plus tam gdzie chodziłem to jakieś akcesoria dla psów kotów, żwirek, karmy itp. to chyba od tego zapachu tak się #!$%@? czułem. Ogólnie to raczej taka praca nie dla mnie. Wracam do Polski i probuje rozwijać się w jakiejś umysłowej pracy
@Infiss: No cóż czasami i tak bywa. Dlatego ja zrobiłem sobie uprawnienia na wózki widłowe tutaj Niemieckie. Najfajniejsza praca była w Ikea Dortmund Mengede. Robiłem też w DHL i tam to trzeba było zapier.... robiłem około 25/30 aut na zmianę ale kasa była 2,2 / 2,4. To powodzenia ci życzę i nie zrażaj się może kolejnym razem będzie lepiej.
@Tomaszek22wow myślisz że nie zrobia mi problemów jak już tam nie zawitam? Praca była przez agencję, wystarczy że im wypowiedzenie na emailu złoże? Dzisiaj też już wstałem 4 godziny po nocce bo czuję że mnie mdli. Nie dam rady już tam iść znowu
@Infiss: w umowie jest zawarty okres wypowiedzenia, ale zawsze możesz się dogadać za porozumieniem stron. Porzucenie pracy może mieć swoje skutki prawne i pieniężne. Wypowiedzenie umowy tylko i wyłącznie listownie bądź do ręki, inaczej nieważne.
@Haddi niby w umowie jest napisane że jesli pracujesz mniej niż dwa tygodnie to wypowiedzenie trwa jeden dzień. Z tym że ja naprawdę nie dam rady dzisiaj na nockę iść tam, ledwo się mogę ruszać, a do tego dochodzi stres i mdłości. Umowę podpisywałem w agencji z pół Polka która mówi po polsku, może jak do niej napisze to rozwiążemy to za porozumieniem stron?
@Infiss: rozwiązanie leganckie->lekarz, porozumienie stron. Rozwiązanie nieleganckie-> porzucenie pracy, tylko z agencjami bywa że całej, bądź części wypłaty nie zobaczysz.
Pisz/dzwoń do babki.
@otylygrubas: Powiem tak z własnego doświadczenia. Ja zrobiłem uprawnienia na wózki tutaj w DE. Miałem Irlandzkie też EU itd. Ale są firmy a raczej Ubezpieczalnie co nie chcą później wypłacać odszkodowania jak masz uprawnienia spoza Niemiec. Więc proponuje tutaj zrobić koszt około 150/200e i w dwa dni masz ogarnięte.
@otylygrubas: Jeśli pracowałeś na magazynie i widziałeś jak inni poruszają się wózkiem widłowym i masz trochę wyobraźni to w dwa dni sobie poradzisz. Jasne że nie będziesz miał takiego doświadczenia jak wózkowy co jeździ 5-10-15 lat. Każdy jakoś zaczyna Najważniejsze nie panikować i opanowanie a później przyjdzie doświadczenie. Oczywiście znam takich co mają uprawnienia po 10 lat a i tak odwalają takie numery że się w głowie nie mieści. Moja największa
@Infiss: ja dzwoniłem do gościa od agencji że to #!$%@? i nie przyjdę xD i powiedział że spoko zadzwonił tam i nie było tematu , na zleceniu możesz nie przyjść do roboty i #!$%@? ci zrobią