Wpis z mikrobloga

@MaczuPikczu512: Oooo, dzięki za link, zakładam zaraz konto. Co do słownictwa staram się brać je z zadań, czytanek czy książek które staram się czytać w wolnych chwilach (ale z tymi raczej krucho). Także przyda się dodatkowa baza do nauki słownictwa tak jak mówisz. A dodatkowo właśnie ze słowotwórstwem jakoś często średnio się czuję, więc dobrze będzie podciągnąć ten aspekt.
I w jaki sposób omijałeś sytuację gdy w środku zdania zabrakło
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: na szczęście zwiechy nie miałem, te prawie 7 stów mnie skutecznie motywowało by nie zaliczyć fakapu, t
raz mi się czas skończył w odpowiedzi ale zdążyłem najważniejsze rzeczy powiedzieć. Właśnie - czasu jest mało więc trzeba się skupić na to by odpowiedzieć na wszystkie zagadnienia bo za to są punkty, zaawansowane słownictwo mile widziane aczkolwiek nie ma takiego impaktu jak nie odpowiedzenie na jakieś zagadnienie. Ta część jest p------a
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: O właśnie ten akcent. Chciałem o to spytać, czy faktycznie dobrze byłoby starać się imitować czy mogę z wschodnioeuropejskim ekcentem gadać na chillku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do ustnego to serio! Też patrzyłem na czasy które się ma na wypowiedzi etc, i to jest ostro z-----e. W praktyce jedna z najważniejszych umiejętności, a tu po 1' na wypowiedz czy inne szczątkowe. Masakra.

A ty
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: https://youtu.be/bWKEdws74hQ - link do symulacji części ustnej polecam na tym ćwiczyć zwłaszcza że na ekraniie masz podany czas, ale na egzaminie nie widzisz tego upływu czasu niestety.

Teraz zasuwam z niemieckim bo chcę zdać C1 Goethe w kwietniu lub maju, za tydzień dwa obczaje wolne terminy i się dostosuję. A po emigracji domknę rosyjski certyfikatem c1 którego nazwy nie pamiętam( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: ooo, a można wiedziec gdzie emigrujesz?
No to powiem ci że w k---ę poważne masz te plany (ʘʘ) Zazdro mocno, ja chciałbym norweskiego się uczyć od lata, oczywiście o ile uda się zdać CAE. A później włoski. Taki długofalowy plan mam na siebie. ()

Trzymam kciuki za ciebie i daj znać jak poszło :D
  • Odpowiedz
Do Niemiec XDD a potem w dłuższym odstępie do Francji razem z nauczonym francuskim.
Norweski jest spoko, chociaż słyszałem że północ mówi innym norweskim niż południe, ale generalnie fajny język chociaż podobno trudniejszy od szwedzkiego ale i tak dasz radę jak chcesz się nauczyć.
Też trzymam za ciebie kciuki i też daj znać zarówno w czerwcu jak i po wynikach - podejrzewam że sprawdzą pod koniec lipca, chociaż to zależy od tego
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: Tak, dialekty w norwegii to ogólnie dośc długa historia. Wgl sam fakt że mają tam dwie oficjalne odmiany języka już daje do myślenia. xd Ale z ogromnych plusów norweskiego jest np to że leży najbliżej (nie licząc Islandii) staronordyckiego, a znając dobrze norweski zrozumieją cię zarówno i duńczyk i szwed. Coś jak te romańskie języki gdzie hiszpan rozumie włocha bardzo często.

A którą wersja lepsza? Jak ty zdawałeś? Bo
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: o nie wiedziałem o dwóch oficjalnych odmianach grubo xdd

generalnie polecam komputerową bo nie musisz tracić słów na jakieś zaznaczanie na kartce czy liczyć je+bany h słów jakby to była matura tylko elegancko licznik obok i jak ci wpadnie jakieś fajne wyrażenie do głowy wstawiasz wymieniasz licznik liczy na bieżąco dziękuję do widzenia a nie jakieś papierowe dziadostwo xd

część ustna będzie face to face nieważne jaką wybierzesz wersję
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: w maskach? Na kamerce? Co? XD
Ale to w sumie zdaję sobie w domciu rozumiem? Muszę zakładam mieć kamerkę non stop włączoną, tak?
Właśnie ten writing mnie ciągnie, bo masakra na kartce pisać, liczyć, skreślać i Pisać coś innego etc.
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: nie, osobiście xd przynajmniej w moim przypadku tak było, musiałem zasuwać w dwa miejsca, jedno miejsce część ustna jedno pisemna i u mnie jeszcze obie te części w inne dni, ustny był w piątek pisemny w sobotę.

ja bym się nie zastanawiał i od razu brał komputerową xd

o zdawaniu tego na dystans zapomnij za dobrze by było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
CB CAE to jest skrót od komputerowej formy będziesz zresztą doskonale wszystko widział podczas zapisywania się na termin będą tam bodajże dwie tabele - w jednej do wyboru terminy na papierową w drugiej na komputerową także izi.

Miesiąc przed egzaminem otrzymujesz szczegółowe informacje tzn. jakie miejsce która godzina który dzień oraz Confirmation of Entry - to radzę mieć przy dupie cały czas na wszelki wypadek.

Nie nie świadczy, może ale nie musi
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: wszystkiego nie, co ty, znaczy phrasale tak bo zawsze się przydadzą i słowotwórstwo typu np. access accessibility accessible inaccessible itd. to też no musisz po swojemu wyselekcjonować co ci się może przydać a co nie
a przede wszystkim na twoim miejscu zacząłbym od robienia sampli co tam masz z nich sobie wypisywał rzeczy z zadań
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: A dlaczego w sumie sample? Nie lepiej podreperować braki w słownictwie i zwrotach żeby wgl cokolwiek z tych sampli zrobić? Bo jak widzę zadanie opierające się na wpisaniu z głowy w puste miejsce jednego słowa to aż mi się na bełta zbiera. Najgorszy typ ćwiczenia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: zależy jakie masz podejście i ile czasu możesz poświęcić
jak na studiach, jak dostajesz bazę 100 pytań to uczysz się tych pytań a nie jakichś dodatkowych rzeczy jak tylko chcesz zdać wiem naciągane trochę

ja z racji tego że miałem dużo czasu to sobie dużo czytałem bardzo różnych rzeczy i uczyłem się różnych słów

z racji że ty tego czasu nie masz, to moja rada to uczyć się z
  • Odpowiedz
@MaczuPikczu512: no fakt faktem z czasem krucho ultra. Myślałem żeby od jakiegoś marca wziąć się za sample bo aż 20 jest na stronie która polecałeś (bo planowałem kupić), 2 już znalazłem na stronie Cambridge + kupiłem książkę Target CAE z EDGARDa.
Także mówisz że lepiej olać już teraz naukę wyszukanego słownictwa i uczyć się wszystkiego na pamięć z tych sampli?
  • Odpowiedz