Aktywne Wpisy
cyberhero +746
#nieruchomosci W nawiązania do badań, na które powołuje się ministerstwo rozwoju i technologii przygotowałem małą analizę.
Otóż wczoraj ministerstwo opublikowało wyniki badania dotyczącego programów mieszkaniowych, powołując się na nie jako na rzetelne źródło informacji. Jednak dokładniejsza analiza tego badania budzi poważne wątpliwości co do jego jakości i wiarygodności. Warto przyjrzeć się bliżej kilku kluczowym aspektom, które podważają wiarygodność tego badania.
Przede wszystkim, badanie zostało przeprowadzone przez firmę o nazwie "OGÓLNOPOLSKA GRUPA BADAWCZA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ". Okazuje się, że 90% udziałów w spółce należy do jednej osoby - Łukasza Pawłowskiego. Co więcej, kapitał zakładowy spółki wynosi zaledwie 5000 PLN, co jest minimalną kwotą wymaganą do założenia spółki z o.o. Dodatkowo, firma jest zarejestrowana w wirtualnym biurze w Warszawie. Te fakty rodzą uzasadnione pytania o rzeczywiste zaplecze i doświadczenie tej firmy w prowadzeniu rzetelnych badań na skalę ogólnopolską.
Jednak
Otóż wczoraj ministerstwo opublikowało wyniki badania dotyczącego programów mieszkaniowych, powołując się na nie jako na rzetelne źródło informacji. Jednak dokładniejsza analiza tego badania budzi poważne wątpliwości co do jego jakości i wiarygodności. Warto przyjrzeć się bliżej kilku kluczowym aspektom, które podważają wiarygodność tego badania.
Przede wszystkim, badanie zostało przeprowadzone przez firmę o nazwie "OGÓLNOPOLSKA GRUPA BADAWCZA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ". Okazuje się, że 90% udziałów w spółce należy do jednej osoby - Łukasza Pawłowskiego. Co więcej, kapitał zakładowy spółki wynosi zaledwie 5000 PLN, co jest minimalną kwotą wymaganą do założenia spółki z o.o. Dodatkowo, firma jest zarejestrowana w wirtualnym biurze w Warszawie. Te fakty rodzą uzasadnione pytania o rzeczywiste zaplecze i doświadczenie tej firmy w prowadzeniu rzetelnych badań na skalę ogólnopolską.
Jednak
Jaki był wasz ulubiony napój w dzieciństwie (nieważne czy przyrządzany w domu, czy kupny)?
#pytanie #dziecinstwo #kiedystobylo
#pytanie #dziecinstwo #kiedystobylo
Powodem wszelkiego zła w relacjach damsko męskich nie jest wcale ułomna, narcystyczna i nieco dziecinna kobieca natura, tak skłonna do uległości i ulegania wpływom. Kobiety są jak woda jaka dopasowuje się do naczynia w jakim akurat jest i nie ma w ich naturze skłonności do żadnego głębszego wejrzenia na rzeczywistość w jakiej żyją.
Kobiety są obecnie takie jakie są, bo to my mężczyźni im na to pozwoliliśmy, częściowo z głupoty, częściowo z lenistwa, częściowo przez nieumiejętność, a częściowo dla świętego spokoju.
Kiedy czasami nieco głębiej zastanowię się na obecną sytuacją na rynku matrymonialnym, to dochodzę do wniosku, że wiele przewidywań co do jego rozwoju jest błędnych. Nie będzie żadnego załamania w takim rozumieniu jak wielu go przewiduje. Dlaczego?
Ilekroć ktoś zauważa w męskim gronie postępującą patologizację, a miejscami nawet degenerację tego jak ludzie dobierają się w pary jak demoralizujący i niesprawiedliwy jest obecnie rynek dla wielu mężczyzn, to zawsze usłyszymy argument „kto wybrzydza, ten nie puka”. Wygłaszający te słowa samiec z szelmowskim uśmieszkiem zarechota sądząc, że powiedział coś co jest „game changers” i zbija tym wszystkie inne argumenty.
Morze simpów jest niezmierzone i sytuacja będzie się tylko pogarszać, a większość uświadomionych przegrywów od niewolnictwa dzieli tylko jedno zatrzepotanie rzęsami przez średnio ładną dziewczynę.
Nie wierzę w jakiekolwiek męskie opamiętanie, większość mężczyzn to niestety idioci nieumiejący zapanować nad popędem i piszę to nieironicznie. Wiele razy patrząc na męskie zachowania rozumiałem dlaczego tak wiele kobiet z ukryty sposób nieco pogardza mężczyznami.
Mam nadzieję, że się mylę, mam nadzieję, że powstaną męskie ruchy jakie skłonią szerokie rzesze mężczyzn do opamiętania i godności. Jednak ilekroć o tym myślę przypomina mi się scena z Władcy Pierścieni (oczywiście z wersji rozszerzonej) w której Aragorn i Boromir spędzając noc w Lothlórien rozmawiają ze sobą.
Kiedy słucham i czytam tych wszystkich mądrych mężczyzn mówiących co trzeba zmienić, co jest w nas złe i jaka czeka nas przyszłość jeśli nic nie zmienimy, czuję się trochę jak Boromir jaki słyszał w swojej głowie głos Garadieli mówiący, że nawet teraz jest jeszcze nadzieja.
„I heard her voice inside my head. She spoke of my father and the fall of Gondor, and she said to me: "Even now, there is hope left." But I cannot see it. It is long since we had any hope.”
Polecam, to piękna scena jaka doskonale rezonuje z męską duszą:
https://www.youtube.com/watch?v=2OYsgAawB-s
Mam nadzieję, że się mylę tak samo jak Boromir.
#przegryw #przemyslenia #mgtow #randki #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #onlyfans #tinder #blackpill #incel #simp
Zabijają się w wojenkach i budują cywilizację kosztem własnego zdrowia i życia a na końcu błagają przeciętnie atrakcyjne kobiety o możliwość zapłacenia za obsraną bieliznę.
Kobiety to z kolei ultimate wygryw, nic nie robią, tylko się przyglądają bo doskonale wiedzą że i tak wszystko dostaną od facecików zaślepionych ich ciałami jak jakieś zwierzęta.
Propsuję kobiety, sam będąc jedną gardziłbym męską
zamiast tego całe hordy #!$%@? psychicznie normickich simpów, którym ani troche nawet nie świta, że coś jest z nimi nie tak i hańbią przez to całokształt,
Komentarz usunięty przez autora
W tym rzecz żeby spermiarze i białorycerze zostali powstrzymani, wtedy i tylko wtedy przywrócimy porządek na rynku matrymonialnym.
Ale tak na serio to należałoby odpowiedź sobie na pytanie co powoduje efekt simpowania i białorycerstwa?
@Nostrian: No to bardzo ciekawe, biorąc pod uwagę statystyki USA i Europy, gdzie z roku na rok rośnie liczba rozwodów i spada małżeństw.