Wpis z mikrobloga

@Hedage: Na świecie nie ma nic za darmo. Gra jakość ma bardzo wysoką, podziwiam pracę jaką studio musiało w to włożyć i lubię słuchać wywiadów z twórcami, zwłaszcza projektantów lokacji.
@Wodejka: Ale co sugerujesz? Że chińczyk kradnie moje dane? Już i tak każda większa firma wszystko o nas wie, więc bez różnicy... Znając chińskie możliwości, to już dawno sobie skopiowali dane z serwerów facebooka i google.
@Hedage: No, właśnie to sugeruję. Generalnie, nie oceniam czy komuś to robi różnicę czy nie, ale uważam że warto zaznacyć że Mihojo to nie jest instytucja charytatywna i zarabia nawet na tych co grosza nie dadzą. Trzeba o takich rzeczach mówić bo czasami ludzie zapominają.