Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak nie #!$%@? i odechciewa spania jak wejście do sypialni, gdzie różowa musiała włączyć #!$%@? kaloryfer.
Spie na golasa, a ciepło jak w saunie, ta za to jakieś piżamki, kocyki, szlafroczki a całe życie słyszę, że zimno albo ze chora ( _)

To się wydają takie głupoty, ale Mireczki, którzy nie jesteście w związkach, a szukacie drugiej połówki, mam dla Was kilka rad, które warto sprawdzić przed wspólnym zamieszkaniem

- Czy lubicie tę same temperaturę w domu.
- Czy musicie wstawać o tej samej godzinie.
- Czy macie podobne „rytuały” typu zasypianie przy świetle, TV, w ciszy.
- Czy oboje jesteście pedantyczni a może oboje wolicie bałagan.
- Czy ktoś z Was chrapie.

a to tylko garstka. Uwierzcie mi, takie błahostki potrafią strasznie niszczyć współżycie.

Całe życie spałem w chłodni, otwarte okno 24/7, nawet zimą, żadnych kaloryferów, kompletna cisza i ciemność, a nagle przychodzi baba, która musi spać w saunie i zasypiać przy telewizorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazek #milosc #problemypierwszegoswiata #nocnazmiana
  • 34
@tojapaweu: a weź mi nie gadaj nawet takich tematów. Mieliśmy kołdrę taka optymalną.
moja musiała kupić super gruba bo zimno xd. Teraz śpię odkryty i się budzę zimno. Zakrywam się budzę się gorąco. I tak kilka razy przez noc. Dzisiaj biorę stara kołdrę i ****. Będziemy mieć 2x więcej metrów kołdry niż powierzchnia lozka( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜
@tojapaweu: Kobiety są z natury ciepłolubne, ale to się da zmienić (przynajmniej w pewnym stopniu). Ja kiedyś w ogóle nie wietrzyłam mieszkania, zasypiałam przy grającej muzyce, albo telewizorze, ewentualnie z książką, a teraz bardziej dbam o higienę snu - sypialnia musi być wywietrzona (a śpię nago), żadnych aktywności w łóżku przed snem (znaczy w łóżku nie czytam, nie przeglądam memów), a spać muszę w stoperach, ale to tylko dlatego, że niebieski
Trochę słabe osobne spanie w związku xD

@tojapaweu:
@xiaomi_lepsiejsze:
Kiedyś obydwoje myśleliśmy, że to słabe. Ale od wielu lat już śpimy osobno z korzyścią dla obydwojga. Jej nie budzi moje chrapanie a mnie nie budzi Ona, że chrapię ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja wstaje wcześniej więc też nie budzę nikogo. Ja mam też chłodniej, ale akurat to nie był nigdy problem.
Jak ktoś ma możliwość spania
@tojapaweu: mój niebieski chrapię jak dzik (czego nienawidzę) ale za to grzeje jak kaloryfer i potrafi przez całą noc nie zmienić pozycji, jak zaśnie wtulony to śpi tak do rana XD także umiem mu odpuścić to chrapanie, bo ma więcej plusów ( ͡° ͜ʖ ͡°)