Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 74
Czy wy oglądając też pauzowaliście przy mocno cringowych odcinkach aby zebrać się na oglądanie dalej?
#theoffice
  • 23
  • Odpowiedz
@Or3z: Mam kilka takich momentów, gdy Jim podnosi Pam a ta krzyczy żeby on ją zostawił, zachowanie Michaela na ślubie Phyllis, dzwoniący telefon (i wszystko co się zaraz po tym dzieje) podczas przedstawienia Andiego wywołują u mnie fizyczny ból tak bardzo na nich cringuje.

Ale przyznam że scene z Jim & Pam zawsze skipuje, pozostałe dwie jestem w stanie wytrwać, bo mimo iż są cringowate, są jednocześnie mistrzowsko śmieszne (szczególnie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Or3z: ja wręcz przewijałem do tyłu aby zobaczyć jeszcze raz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Scenki ze Scott's Tots, Tobyego oznajmiającego, że wyjeżdża do Kostaryki czy obiad u Jen oglądałem też wielokrotnie na youtube. Albo ślub Phyllis i to co wyprawiał Michael ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Or3z: nie, i dopóki w ostatnich miesiącach (zapewne po wrzucenie serialu na netflixa) nie rozpowszechniło się w necie to #!$%@? o "cringe'u", to po prostu były dla mnie śmieszne sceny w śmiesznym serialu.
  • Odpowiedz