Wpis z mikrobloga

Przeglądam sobie różne wskaźniki i dochodzę do wniosku, że jedyne co by mogło uratować polski system monetarny to podniesienie stóp już teraz na 6 i docelowo 8% do końca marca. No wiem, trudno sobie wyobrazić aż tak szokową terapię, ale serio nie wiem jak mogłaby wyglądać inna ścieżka. Te 0,5 pp miesięcznie to jest za mało.

Nie wiem co oni tam wykombinują, ale na ten moment to wydaje mi się, że w ciągu kilku miesięcy przekroczmy i utrwalimy inflację powyżej 10%, o oczekiwaniach płacowych nawet nie wspominając, a na koniec roku zobaczymy inflację blisko 16%. XD

Mam nadzieję, że się mylę.

#nieruchomosci #inflacja #ekonomia #gospodarka #pieniadze
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kiedysbedetuplatynka No co tak powinno być chcesz pożyczyć pieniądze na inwestycje to ustawowo marża powinna wynieść np. 0-5% i tyle. Jakieś wydumane Stopy nie powinny mieć wpływu na to za ile zwykły człowiek może sobie pożyczyć pieniądze.
  • Odpowiedz
@kiedysbedetuplatynka: Osobiście mam w to w------e bo ktokolwiek kto wziął kredyt o zmiennym oprocentowaniu w przeciągu ostatnich 2 lat zwyczajnie zasługuje na to co mu się teraz dzieje. Ludzie którzy wzięli natomiast kredyt ponad 2 lata temu postąpili nierozsądnie biorąc tak długi kredyt na zmienne oprocentowanie.
Ale jak najbardziej widzę dlaczego PiS mógłby ograniczyć ilość osób która by popełniła sudoku z powodu kredytów.
  • Odpowiedz
@mickpl: Jakies szybkie tlumaczenie czemu podnoszenie stop procentowych ma zatrzymac inflacje? Jakies 101 jak to dziala?
Nie mieszkam w PL i nie mam kredytu w PL xd
  • Odpowiedz
2. Nastąpi krach, ludzie stracą mieszkania, zaczną się rozruchy społeczne. W wyniku niewypłacalności i spadku wartości mieszkań jakiś bank będzie musiał upaść. Przypominam, że jeśli upadnie którykolwiek bank z top5 lub dwa mniejsze banki, to w rezerwach bankowych nie ma wystarczającej ilości gotówki, aby zaspokoić potrzeby wierzycieli, tak więc nakręci to dalszą spiralę bankructw.


@EconomicDisruption: brzmi wybornie. Mam nadzieję, że właśnie tak się stanie.
  • Odpowiedz
@shus: Cała UE miała parę lat temu problem z deflacją. Była Ona na minimalnym poziomie. Do 5% deflacji raczej by nie doszło. Zgoda co do mniejszej ilości inwestycji. Tylko część inwestycji z ostatnich lat jest nierentowna co psuje rynek.

W grudniu 2021 roku, był artykuł w Rzeczpospolitej, że około 20% firm ma problem z rentownością bo był zbyt tani kredyt.
  • Odpowiedz