Wpis z mikrobloga

  • 219
#kredythipoteczny #nieruchomosci #finanse
Jestem ciekawy gdzie mieszkają ci wszyscy co tak cisną po nas, ludziach którzy mają kredyty na mieszkania? Albo skąd wzięli pieniądze na mieszkania? Bo widzę, że większość nie może przeboleć i każe kredytobiorcom pampersy zakładać itp. No muszę mieć gdzie mieszkać, ale lepiej mi spłacać kredyt za swoje mieszkanie niż płacić za wynajem.
  • 114
  • Odpowiedz
@Maver87: Ja osobiście śmieję się jedynie z osób, które dziwią się ze tak się stało. Kredyt to przy dzisiejszych cenach mieszkań normalna i jeśli ktoś mi powie ze lepiej zbierać przez X lat i dopiero kupić to będę śmiał się z niego bo wolę mieszkać te X lat w mieszkaniu/domu niz wynajmować.
Abstrakcją jest jedynie fakt, ze ludzie biorą te kredyty na 100 lat, planując pod korek budzetu i potem jest
  • Odpowiedz
@Maver87: Z rodzicami Ci ludzie na serio mysla ze czasowy wzrost raty o 400-600 zł pozamiatają rynek i większosc kredytobiorców - ale nie dziwie im sie, jak mialem 15-19 lat i ktos powiedzialby mi ze musze placic 1000zl to bym sie w czoło puknął bo ja wtedy szukałem harnasi w promocji i moje wszystkie zobowiązania wynosiły moze 300 zł xd

Szczerze, to mocno sie zdziwią jak podniosą te stopy naprawdę wysoko,
  • Odpowiedz
lepiej mi spłacać kredyt za swoje mieszkanie niż płacić za wynajem


A mnie lepiej oszczędzać i jestem na każdym kroku walony inflacją, która jest spowodowana między innymi amokiem ludzi walących drzwiami i oknami po kredyty, zalewających gospodarkę tanim pieniądzem (setki miliardów złotych) wykreowanym z powietrza przez banki komercyjne no bo przecież "ja muszę mieć!!!!1 kto wynajmuje i stara się żyć oszczędnie ten FRAJER".
  • Odpowiedz