[Makavlani]

Mam pytanie, bo nadrabiam Netflixowego Wiedźmina j tak się zastanawiam czy Tissaia de Vries była też tak istotną postacią w książkach, bo czytałem je co prawda z dekadę temu, ale kojarzy mi się, że jej rola nie była aż tak znaczącą.
#wiedzmin

[mojnicknawykopie]

Netflixowego Wiedźmina

@Makavlani: to taka luźna adaptacja XD

[N.....r]

@Makavlani: jej rola była ważna tylko w jednym, dość ważnym wydarzeniu w tym uniwersum. Mimo tego, czuło się, że z Tissaią lepiej nie zadzierać bo była arcymistrzynią. W serialu to nie wiem co ona tam robiła, bo mam go w dupie.

[jast]

@Makavlani: była też perceptorką Yennefer. Co zabawniejsze w odniesieniu do szczerbialu - wpajała jej, że czarodziejka nigdy nie płacze

[KarakanPaskudny]

@NiepoprawnyKomentator: Była też dla czarodziejek trochę jak Vesemir dla wiedźminów. Ale scen z młodości - w formie wspomnień - jest bardzo mało.

! Mam wrażenie, że jej śmierć przeszła odrobinę bez echa. Wspomnieli o niej chyba w jednej konwersacji, ale temat został ucięty xd

[N.....r]

@KarakanPaskudny: ale piszesz teraz o książce czy o serialu?

[KarakanPaskudny]

@NiepoprawnyKomentator: Książce. Serialu nie oglądam xd

[N.....r]

@KarakanPaskudny: a, no to jak już było po przewrocie to Tissaia nic nie znaczyła