Wpis z mikrobloga

Nie jestem antyszczepionkowcem, ale w żadnym momencie w historii nie zastosowano szczepionki, aby ograniczać ludziom prawa obywatelskie. Ze wszystkich szczepionek, które przyjąłem w swoim życiu, takich jak przeciw tężcowi, odrze, śwince, polio, krztuścowi, zapaleniu opon mózgowych itp. nigdy nie słyszałem tylu kłamstw i oszustw dotyczących szczepionki, która mówi, że muszę nosić maskę i zachować dystans społeczny, nawet po pełnym szczepieniu, i że nadal mogę zarazić się lub rozprzestrzenić wirusa nawet po pełnym zaszczepieniu. Nie wspominając o tym, że teraz mówi się o czwartej i piątej dawce.
Nigdy nie musiałem poddawać się badaniom, kiedy byłem całkowicie zdrowy bez jakichkolwiek objawów.
Nigdy nie zostałem przekupiony przez rząd, by zażyć szczepionkę by wyjechać na wakacje.
Nigdy nie musiałem martwić się problemami kardiologicznymi, zaburzeniami neurologicznymi, zakrzepami krwi i niestety nie tylko! Nie musiałem się nawet martwić o śmierć jako efekt uboczny!
Nigdy nie grożono mi użyciem SIŁY przez rząd, pracodawców, siły policyjne i wojsko w związku ze szczepionką....
Nigdy nie byłem osądzany przez moich przyjaciół lub krewnych, jeśli nie brałam innych szczepionek.
Szczepionki, które wymieniłem powyżej, nigdy nie sprawiały, ze ludzie myśleli, iż jestem zły, głupi, nieodpowiedzialny.
Nigdy nie widziałem szczepionki, która zagroziłaby relacjom między członkami mojej rodziny i/lub bliskimi przyjaciółmi do tego stopnia, że zniszczyłaby te relacje z nimi.
Nigdy nie widziałem, żeby inna szczepionka była wykorzystywana dla zysku politycznego.
Nigdy nie widziałem szczepionki wymagającej całodobowej reklamy i promocji w środkach masowego przekazu we wszystkich znanych człowiekowi mediach.
Potem jest mieszanie i dopasowywanie różnych marek szczepionek i powiedzenie, że jest w porządku, aby to zrobić jednego dnia, a następnego dnia, aby tego nie robić.
Nigdy nie widziałem, żeby szczepionka zagrażała czyjejś egzystencji, a także niszczyła ich miejsca pracy.
Nigdy nie widziałem szczepionki, która pozwala 12-letniemu dziecku decydować, oraz zastąpić zgodę rodzica!!!
Nigdy nie widziałem szczepionki, która jest wymuszana na przeciętnej osobie, ale jest opcjonalna dla członków parlamentu, prawników, lekarzy itp. (Czy ten wirus jest tak mądry, że wie, aby nie zarażać tych ludzi?)
Wreszcie, po wszystkich szczepionkach (szczepieniach, zastrzykach), które wymieniłem powyżej, nigdy nie widziałem szczepionki takiej jak ta, która dyskryminuje, dzieli i osądza społeczeństwo.
Tak wiele informacji jest cenzurowanych, usuwanych z internetu i mediów głównego nurtu!
Tak wielu lekarzy, pracowników służby zdrowia, policji i naukowców jest cenzurowanych i nie wolno im mówić ani zadawać uzasadnionych pytań, kiedy to, co jest dozwolone, a co nie, nie ma sensu! Zwłaszcza jeśli pochodzi z mediów głównego nurtu. Nigdy nie znałem szczepionki, która zwolniłaby wszystkie firmy farmaceutyczne, które ją produkują, z odpowiedzialności, jeśli zabije wszystkich do tego stopnia, że żadne ubezpieczenie na życie jej nie pokryje!

To jest naprawdę POTĘŻNA szczepionka. Robi wszystkie te rzeczy, o których wspomniałem powyżej, a jednak... NIE robi jednej rzeczy, którą powinna zrobić, czyli zwalczyć pandemie..

#koronawirus #covid19 #szczepienia
  • 30
Dodatkowo - czy szczepionka przeciwko ospie ogranicza transmisję wirusa?


@Krupier: tylko częściowo, tak samo jak tylko częściowo ogranicza zachorowania jak i zgony - podobnie jak szczepionka przeciwko COVID. W jakim stopniu ogranicza zachorowania nie wiemy, bo w czasie występowania ospy prawdziwej nie dysponowano nie istniała w zasadzie biologia molekularna (to zresztą tyczy się także innych obecnie stosowanych szczepionek)
Pobierz megawatt - > Dodatkowo - czy szczepionka przeciwko ospie ogranicza transmisję wirusa?...
źródło: comment_1640777964Bxhe8pNnQbqv8NLC3wLzXN.jpg
przypomniisz na wszystkim tu obecnyµ ile wynosi śmiertelność wirusa covid ?


@SHOGOKI: o czym my tutaj dyskutujemy? OP twierdził, że nigdy nie ograniczano praw obywatelskich w zależności od zaszczepienia - udowodniłem, że to fałsz

jak chcesz porozmawiać o obowiązkowości szczepień to weźmy polio albo odrę
śmiertelność dla polio to mniej niż 0,1% (czyli znacznie, znacznie poniżej COVID), odra to 0,1% kraje rozwinięte, 5% kraje rozwijające się (czyli zakres śmiertelności COVID) a
@megawatt: koleś jak złapiesz za gówniaka polio to skończysz w stalowym płucu albo powyginany gorzej niż dzieciaki z porażeniem mózgowym, deformacje i inne powikłania to już wisienka na torcie. Covid to przy tym nagroda.

Co do odry to śmiertelność niska ale praktycznie każdy niezaszczepiony jest Jest wyłączony z życia na miesiąc i dostaje pakiet powikłań:

powikłania żołądkowo-jelitowe[23]

zapalenie płuc (1–6% zachorowań, wysoce śmiertelne)[23]

zapalenie ucha środkowego (7–9% przypadków)

zapalenie mięśnia sercowego
koleś jak złapiesz za gówniaka polio to skończysz w stalowym płucu albo powyginany gorzej niż dzieciaki z porażeniem mózgowym, deformacje i inne powikłania to już wisienka na torcie. Covid to przy tym nagroda.

rozumiem, uważasz że COVID to tylko pełne wyzdrowienie albo śmierć? COVID też ma powikłania, także trwałe - zwłóknienia płuc nie znikną, tętniaki w przebiegu PIMS się też pewnie nie cofną (w bliźniaczej chorobie się nie cofają)

Co do odry
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 1
@onmatopeja: może nie ws.zyscy umierali ale moja babka po odrze nie słyszy na jedno ucho od dziecka, moja sąsiadka zaadoptowała dziecko (to dziecko ma teraz 50+ lat a sąsiadka kopneła w kalendarz ale dziecko trafiło do niej bo po odrze miało zaburzenia mowy i rodzice nie chcieli takiego dziecka wychowywać.
Wokół ciebie jest tyle ludzi z podobnymi powikłaaniami którzy nawet nie wiedzą że to przez Odrę.