Wpis z mikrobloga

mam pytanie o legalność pewnych rzeczy.
Mam jakąś stronę, wchodzę w źródło i sobie klikam. Widzę że w momencie otworzenia jakiejś podstrony uruchamia się jakiś request do API danego portalu który zwraca dane w jsonie.

Jakbym chciał sobie napisać skrypt do pobierania konkretnych rzeczy z danej strony to mogę sobie z tego API korzystać czy to jest w jakiś sposób nielegalne?

#programowanie #programistahtml #programista15k
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Yahoo_: niestety tak to nie działa. Możliwe, że scrapują jakieś małe niszowe linie lotniczne, ale większość jedzie zdecydowanie po normalnym API.
  • Odpowiedz
@Saly: Możesz mi uwierzyć, że scrapują największe linie w Europie, a te linie z tym aktywnie walczą*. Info z pierwszej ręki.
@01100110011001010110101001110101: parsowanie HTML wydaje mi się znacznie bardziej bezczelna taktyką niż dogrzebywanie się publicznego api :)
*a przynajmniej tak było z 2-3 lata temu
  • Odpowiedz
@01100110011001010110101001110101: korzystanie z API bez zgody, scrapowanie stron jest na granicy prawa, a już w zupełności możesz być pewien tego, że ci zbanuja IP (w zależności, być może także i twoim sąsiadom) jeśli będziesz to robił natarczywie, a gracz będzie duży. Nie wiem jak to prawnie wygląda w przypadku "legalnego" biznesu, pewnie mają od tego prawników ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wafel93: ziom, nie wiem na jaką skalę jest to teraz, ale póki usługi a'la mTransfer były tylko w mBanku to wszystkie agregatory płatności scrapowały sobie strony banków, więc jakieś g---o API wystawione na pewno nie zaszkodzi jak będzie callował
  • Odpowiedz