[b.....a]

Ta #herbata jest tak dziwna, że nie umiem stwierdzić czy jest dobra, czy nie.

Wiem jedno - śmierdzi stęchłą rybą, a o dziwo po dodaniu cytryny smakuje zdecydowanie lepiej niż pachnie.

#wsumietonicwaznego #nobodykiers

[l.....l]

@blackvanilla: bo dopiero gdy ją zaparzysz drugi raz wydobędziesz jej prawdziwy smak...

[b.....a]

@lilanool: też właśnie o tym wyczytałam i za chwilkę pójdę eksperymentować, ale nie sądzę żeby ten "zapaszek" zniknął. ;) No nic, pewnie się przyzwyczaję po kilkunastu wypitych filiżankach.

[l.....l]

blah, blah, tylko takie gadanie a tak naprawdę cały czas śmierdzi i nie smakuje ;p

[s.....t]

@blackvanilla: "Herbata liściasta Pu Erh, Astra / 5, 95 " Ok, nie mam więcej pytań.

ps. Pu erh powinien być w kształcie 'ciastka' http://yunnansourcing.com/en/ripepu-erh/2651-2009-long-xin-tang-yi-wu-gu-shu-ripe-pu-erh-tea-cake-357-grams.html i nawet wtedy posiada bardzo charakterystyczne nuty smakowe - przez niektórych określane jako piwniczne.

[b.....a]

@scapegoat: Oj, piwniczna to ona jest - nawet ta za ~6 zł. ;) A tak na serio, to wzięłam małą paczuszkę z sieciówki tak na spróbowanie. Nigdy nie kupowałam droższych herbat i nie mam porównania, bo generalnie to preferuję kawę.

[s.....t]

@blackvanilla: Rozumiem, ja także wolę herbaty delikatnie fermentowane. W przypadku pu erha trzeba być prawdziwym smakoszem.