Wpis z mikrobloga

Nieróbstwo dzisiaj na tagu, leserka jak u Gapy, a piniądze hejtery wzięły, nie wiem za co. Kolędowanie za mocno Wam weszło i opuchlizna wystąpiła, czy co?

Dla podtrzymania funkcji życiowych tagu, pokolędujmy wspólnie ;)
Gapciu @Twoje_EGO, skoro nie chcesz podzielić się tu z nami swoim przepisem na ruskie bez sera i z samych ziemniaków, to chociaż weź gitarę i zagraj mi to człowieku wszystkich talentów świata.

„Kamborałka"

Dzisiaj w Pom-Pen, dzisiaj w Pom-Pen wielka libacyja
Bo padre Dziwisz, bo padre Dziwisz plantacje rozwija

Biznes się rodzi, kasa nadchodzi
Raj owocowy, sukces gotowy
Zaradni ściemniają, rencistów ściągają
Cuda, cuda wymyślają.

Lucjusz Adamus, Lucjusz Adamus na trybie sportowym
Gapa go dręczy, Gapa go dręczy mrożonym schabowym

Biznes się rodzi, wódka się chłodzi
Kiełba święcona, ryba kiszona
Ekspaci pękają, dziewczątka klękają
Cuda, cuda podziwiają.

Okunciuranus, Okunciuranus z podagrą wywija
A na Lucjuszu, a na Lucjuszu wężowata żmija

Biznes się zdarza, złoto pomnaża
Dojrzewa wiara w ekodolara
Awokado nęci, klientów nakręci
Cuda, cuda Kambo święci.

Choć Miszkin śnięty, choć Miszkin śnięty w starych trepach chodzi
To on bohatyr, to on bohatyr Jewrop wyswobodzi

Biznes się rodzi, owoce płodzi
Wchodzą dolary w cztery hektary
Berbeluch się leje, kryptobit szaleje
Cuda, cuda, Dziwisz mdleje.

#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz
  • 27
@Niedobry: "Dupny" - no zabarwiłam emocjonalnie, gdyż pobudza wyobraźnię ;)
Nie brnę już dalej w wyjaśnianie, bo uruchamia mi się mocno czarny humor, wisielczy, a nie każdy tu łapie moje dziwne treści; nie chce uchodzić za szaloną "legendę", trzymajmy jednak fason na tagu i ą-ę przez bibułkę ;))))

PS Z tym Twoim "sztywnym" - wezmę jeszcze pod rozwagę, bo może korektę walnę i tak: " Żyła za luźno na tagu, skończyła
@Niedobry: W mauzoleum to trzeba wyglądać jakoś, nie wiem czy podołam. Macie w Kinach coś extra na zezwłoki, dobre konserwanty balsamująco-podtrzymujące, to wzięłabym na "zaś"? PS Ja też uwielbiam, gdy zaczyna się poważnie, a kończy grubym oparem absurdu, kińskim zwrotem akcji ;)) serio, w Chinach jesteś?
@Niedobry: Święta, święta... to tylko umowny czas uczczenia... Luckiego się nie bój, nie znam gościa, ale podobno to marny człek. Wykorzystuj czas na zwiedzanie, poznawanie kultury, sztuki itd., to może być kawał dobrze spożytkowanego życia plus nowe doświadczenia, trochę chyba jednak zazdroszczę:)
@Niedobry: Zdecydowanie wolałabym Rosję, piękny kraj, ludzie ok., (przynajmniej ci, których znam), kultura/sztuka wysoka półka - uwielbiam i miód na moje nerwy. Tobie może w ogóle potrzebna zmiana kierunku dla złapania oddechu, do Kambo pomyśl, słońce owoce i te sprawy, zabierz rodzinkę, oderwiesz się trochę i wrócisz na stare śmieci do Kin czy do Rosji. Może to jest wyjście, zmienić horyzonty na chwile.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Babcia_krzyzowa: Ahhaha. No niestety. Nie moge. Mam tu zobowiazania. Projekty do skonczenia. Szanowna Pani ja jestem tylko elektrykiem. A nie freelancerem byznesu rekinem. Kampucza to za wysoka polka na moje nogi. Ale Rosja, no coz. Moze w nagrodke za te Chiny trafi mi sie w firmie jakis malutki ogryzeczek znowu tam. Mieszkalem juz w sumie chyba ze dwa lata. No lubie tez. I Rosjan i muzyke i kulture. Muzea czolgowe i
@Niedobry: "ja jestem tylko elektrykiem" -
- jeden elektryk Nobla już zgarnął, może teraz Twoja kolej? ;)

Rosja- fantastyczna, lubię, ale może niekoniecznie muzea czołgów, raczej w muz. klas. i literaturze się babram.

Życzę powodzenia, niech Ci się spełniają marzenia o Rosji, o rekinach biznes., a najbardziej chyba o powrocie do PL, gdzie - miejmy nadzieję - nastąpi w końcu normalność, prędzej czy później, ale będzie jeszcze normalnie. Jak dożyjemy, to