Wpis z mikrobloga

#benzo #xanax #pregabalina #antydepresanty #pomocy #depresja #fobiaspoleczna #borderline

Siema

Lecze sie 3 miesiac na escitalopramie, od tygodnia leci 15mg do tego tritico jedna lub dwie tabsy przed spaniem.
od psychiatry dostalem 0,5 xana jedno opakowanje na ataki paniki i dokladnie zaznaczyl mi ze jest to tylko doraznie w sytuacjach kryzysowych wiec zachowal sie jak najbardziej w porządku.Od wspabialej pani psycholog uslyszalem ze te tabletki sa od tego zeby czuc sie dobrze,ze jak zle sie czuje to mam brac. no i co dalej sie wydarzyło jest chyba oczywiste-#!$%@? juz to codziennie w roznych dawkach. Od rodzinnego ogarnalem sobie 2 paczki 30 tabsow 1mg(swoja droga ta nasza sluzba zdrowia to jakis zart ze nie maja wgladu do niczego i wystarczy dobrze nawijac makaron na uszy i wzzystkso Ci przepisza xD)
powiedzialem o tym mojemu psychiatrze-ze ogarnalem sobie na wlasna reke xanax i jem go codziennie. Zalecil oczywiscie zebym schodzil z dawki mostkowo az do zera i dorzucil mi pregabaline w miejsce tego xanaxu.

i tutaj pytanie-jak #!$%@? mac sie od tego oderwac?bez tego #!$%@? benzo nie moge wstac z lozka, rodzina pyta sie co mi jest to mowie ze chory jestem. Na jutro juz jestem umowiony na teleporade j rodzinnego i obstawiam ze bez problemu przeisze mi to co chce, Wiem ze sam sie niszcze ale z drugiej strony nie moge tego zatrzymac. Po prostu #!$%@? wie co robic, stwierdzona depresja, fobia spoleczna, cos tam z nerwica i podejrzenie bordera. Wydaje mi sie ze najlepszy ruch to po. prostu psychoterapia bo czuje ze juz nic mi nie zostalo innego do wyjsciaa z tego
  • 4
Od wspabialej pani psycholog uslyszalem ze te tabletki sa od tego zeby czuc sie dobrze,ze jak zle sie czuje to mam brac


ale one nie są od tego, znaczy się są jak bierzesz rekreacyjnie. Serio Ci tak powiedziała, że masz brać jak czujesz się źle? bo to tragiczny pomysł jak ktoś 'ciągle się czuje źle'.
z resztą ogólnie branie benzo na samopoczucie to zły pomysł bo trudno potem się odzwyczaić jak zaczniesz
@10129: szczerze jakas ostatnia szara komorka w moim mozgu wie zeby nie przesadzac-ale nie wyobrazam sobie dnia bez przynajmniej 1mg alpry-czasami zjem wiecej ale max to 5mg w dniu, nie ukrywam ze czasami robie to rekreacyjnie albo zarzucam z 2 na sen zeby nie myslec i zasnac po chwili niz lezec i myslec o tym ze jestem smieciem i nie spac do 4tej. Aktualnie jestem w najgorszym momencie bo mam z
@tobiaszevski: jak tak szybko dochodzisz do 5mg dziennie to nie wróży dobrze, to jest dużo. Ale to tak się robi jak się nie bierze tylko na lęki ale na samopoczucie / ból istnienia, ja dojechałem do 8mg w ciągu dnia zanim się opamiętałem.

. Najbardziej #!$%@? mnie to ze ja wiem ze to straszne gowno,ciezko w #!$%@? z tego bedzie wyjsc jak wjade na wieksze dawki a mimo wszystko robie to
@10129: zobaczymy jak to bedzie, mam nadzieje ze sie opamiętam zanim bedzie juz tak zle ze trafie na terapie uzależnień

dzieki za te slowa bo troche mi uswiadamiasz co sie dzieje i jakie miga byc skutki tego co wyrabiam