Wpis z mikrobloga

no i co z tego?


No to, że w wartych miliardy spółkach rzadko zasiadają samobójcy, którzy podejmują samobójcze takie jak lokowanie w gruncie wolnych środków potrzebnych dla utrzymania płynności. Poza tym jest coś takiego jak "ciężar dowodu". To ty masz ewentualnie wykazać, że firma jest w złej kondycji finansowej i zbankrutuje.

Skad wiadomo, ze nie zbankrutuje? Pod Krakowem jest co najmniej kilka osiedli co zbankrutowaly i nie powstaly nigdy xD


A wiesz
spółka robi sobie koszty na koniec roku. No szok normalnie.


Masz jakąś tajną wiedzę ekonomiczną zgodnie z którą "robienie sobie kosztów" to sztuka dla sztuki? Czy robi się koszty kupując coś co jest perspektywicznym walorem, który w perspektywie będzie miał wartość? Przecież sekta tu bredzi, że zaraz jebnie. No to skoro zaraz jebnie, po co ktoś kupowałby za 200 baniek grunt pod mieszkaniówkę? Żeby sobie "robić koszty"? A potem ten grunt sprzedać
Poczytaj swoje wpisy :) Twoje się nie liczy?


@pastibox: I co masz do powiedzenia? Coś mądrego z tej piwnicy popłynie? Jedna sensowna wypowiedź? :) Morawiecki sprzedał działkę pod droge, co oznacza, że skończyła się koniunktura na działki pod mieszkaniówkę... Perfekcyjny przebłysk logicznego rozumowania i poprawnego wnioskowania.
@inko-gnito: ja nie wiem czy ty to serio napisałeś xd oczywiście ze robi sobie koszty ale wydanie 250 miliardów to nie jest rodzaj inwestycji typu: a daj mi pare fakturek bo mam spory podatek do zapłaty. Nie. To na pewno jest przemyślana decyzja bo nawet taki gracz jak develia nie ma takich funduszy żeby kupić niepewna inwestycje narażając się na miliardowe straty bo musza sobie koszty zrobić xD mogą przeciez poczekać
@affairz: Tak o tę samą. To dobre zobrazowanie jak kurs spółki ma się nijak do jej rzeczywistej kondycji finansowej. Gdyby spółka miała kłopoty to nie mroziłaby 200 baniek w gruncie, bo w przypadku wahnięcią płynności to mogłoby być albo nie być. W sytuacji podbramkowej nie tak łatwo znaleźć kupca na grunt za 200 baniek.
bo cały indeks nieruchomościowy leci dosyć mocno


@affairz: A dlaczego indeks nieruchomościowy leci dość mocno? Tylko z uwagi na psychologię inwestorów, chęć wyjścia z zyskiem. Inwestor patrzy "uuu... stopy w górę" no to kurs poleci w dół, to sprzedam, wyleszczę pozostałych zanim on to zrobią przede mną. I leci jak lawina. A żadnej z tych spółek nic się nie stało. Wszystkie mają przecież za sobą doskonały okres, duże zapasy gotówki i