Aktywne Wpisy
oldspiceedit +3
Mirasy, szybkie pytanie, szybka odpowiedz: Jak osiagnac piekne zycie w wieku 40 lat z przynajmniej 10M PLN na koncie przy moim scenariuszu?
10 000 000 PLN wydaje sie twarda granica ktora nie wiem jak osiagnac za 10 lat, chcialbym Wasze porady jak Wy byscie to ogarneli w takiej sytuacji?
- Mam 30 lat, moja kobita tak samo
- Zarabiamy razem na reke kolo 25-30k / miesiac po odjeciu kosztow zycia
- Obecnie mamy kolo 400k oszczednosci
10 000 000 PLN wydaje sie twarda granica ktora nie wiem jak osiagnac za 10 lat, chcialbym Wasze porady jak Wy byscie to ogarneli w takiej sytuacji?
- Mam 30 lat, moja kobita tak samo
- Zarabiamy razem na reke kolo 25-30k / miesiac po odjeciu kosztow zycia
- Obecnie mamy kolo 400k oszczednosci
OddajButa123 +270
Taka sytuacja oznacza ogromny spadek inwestycji, spowolnienie gospodarcze, zatrzymanie wzrostu pensji i wzrost cen, a to wszystko przekłada się na ogromny transfer majątku z biednych i dogorywającej klasy średniej, na najbogatszych.
Dla kogokolwiek chcącego kupić teraz #mieszkanie na kredyt - nie dość, że ceny w miastach wojewódzkich cały czas rosną i rosnąć będą (przez właśnie zatrzymanie inwestycji i chęć lokowania jakichkolwiek oszczędności w nieruchomości w celu zabezpieczenia, dodatkowo spowolni rynek deweloperski i spadnie podaż mieszkań), to najpierw podniesiony został w większości banków dwukrotnie wymagany wkład własny, a teraz jeszcze koszty obsługi takiego kredytu wzrosły trzykrotnie.
A to nie wszystko, jak widać na kolejnej grafice (w komentarzu), powinniśmy spodziewać się jeszcze większych wzrostów stóp referencyjnych.
Inflacji.
Na 30 lat to dużo? Przy tej inflacji po 10 latach te 530 będzie warte ~250k
@Gustavo_Fring: Nikt 30 lat kredytu nie spłaca...
@Gustavo_Fring Obecnie to 317k zł odsetek od takiego kredytu ale niewykluczone że będzie i ponad 500k zł.
Im dłużej spłacasz tym mniej na tym tracisz jeśli masz równą ratę.
Druga rzecz.
Traktuje to jako źródło kredytu taniego.
@Sl_w_k_1: Ekonomię i procent składany na nowo wymyślasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Inflacja inflacją, ale spłacić 500k odsetek, a 200k odsetek to jednak różnica, której inflacja nie pokryje.
@vertical: Jeśli tak, to szanuję, ale to raczej wyjątek od reguły wśród kredytobiorców.
Ale w pierwszym mirsiacu spłaty masz 10% kapitał 90%odsetki.
W ostatnim odwrotnie.
Czyli uważam ze jest sens spłacić kredyt alno jak najszybciej się da ale wtedy bank Millennium przynajmniej kasuje dwa procent (nie bez powodu) albo jak już to spłacać do końca. Bo wtedy "zarabiasz" nie tylko na inflacji ale na tym że nie musisz brać kredytu na auto bo nie masz kasy.
@Drmscape2 To akurat nie ma żadnego znaczenia, o ile nie płaci się tylko tej zmniejszonej przez bank raty. Przyklad: rata 1500 zł, po nadpłacie zmniejsza się do 1000 zł. Jeżeli po miesiącu zapłacę ten 1000 zł zmniejszonej raty plus nadpłace 500 zł to koszt będzie identyczny jakby okres został skrócony a rata niezmniejszona. Czyli kolejny miesiąc to 990 zł rata plus 510 nadpłata, kolejny 980 zł rata i 520 zł nadpłata i tak dalej aż do zera. Efekt będzie identyczny jakby bank zostawił mi ratę 1500 zł - będzie taki sam koszt i skrócenie czasu kredytowania :)
@Sl_w_k_1: A nie masz kasy na auto, bo musisz spłacić 500k odsetek zamiast 200 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na inflacji się nie "zarabia" - zwłaszcza, jak się nie dostaje regularnych podwyżek inflacyjnych to udział kredytu w pensji jest taki sam, za to coraz trudniej z tej samej pensji płacić ratę przy ciągle
@Sl_w_k_1: Powodem tych prowizji jest to, że banki zarabiają najwięcej na klientach, którzy nic nie nadpłacają... Prowizje mają zniechęcić do nadpłat i zrekompensować straty nimi spowodowane.
Przykręcono bankom śrubę i w kredytach zaciąganych po 2017 banki mogą naliczać prowizje za wcześniejszą spłatę tylko w ciągu pierwszych 3