Wpis z mikrobloga

Kilka lat temu byłem w Zakopanem i z przyjaciółmi wyjechaliśmy sobie na skocznie. Trwał akurat konkurs jakiś młodzieżowy ale turyści mogli wyjeżdżać na górę. Staliśmy blisko tej budki gdzie przygotowują się skoczkowie i w pewnym momencie jeden z nich szedł koło nas. Powiedziałem ziomkowi, że w sumie mogliśmy przyjechać kilka dni później bo miały się odbywać zawody Pucharu Świata na tej skoczni a tak to patrzymy jak jakies noname'y skaczą. Ten sam skoczek usiadł za chwilę na belce i okazało się że był to Domen Prevc. Prawdopodobnie mój tekst zmobilizował chłopaka i w sumie to dzięki mnie znajduje się dzisiaj tam gdzie jest ( ͡º ͜ʖ͡º)
#skoki
  • 2