Wpis z mikrobloga

Sprzedaż czegokolwiek w tym kraju to jest pieprzony rak... Wystawiłem towar, dosłałem Panu na życzenie więcej zdjęć, opowiedziałem o wadach i oczywiście odpowiedź "jaka cena ostateczna?" #!$%@?, mam się sam ze sobą targować... Oczywiście napisałem żeby zaproponował swoją cenę to może się dogadamy, odczytał i nie odpisał. Tak.

#zalesie
  • 2
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dk7pl: źle to robisz. Na pytanie o cenę ostateczną zawsze odpisujesz jednym prostym "tak". Kumaty zajarzy, nie kumaty będzie miał zagwostkę do końca dnia