@F0rT3hW1n: Jest jest. Ja byłem na pierwszym turnieju 2 miesiące temu, właśnie mając taki ranking mniej więcej. Sprawiłem radość wielu osobom gdy mnie ogrywały, ale też sobie sprawiłem radość wygrywając jedną partię, z fajną końcówką pionkową. Ogólnie, jeżeli nie jesteś typem, który rozpacza po porażkach, to będziesz się dobrze bawił pewnie.
@Dawidk01: nie, zastanawiam się. Tylko mam taki problem, że turniej w moim mieście ma 7 rund po 60 minut w 2 dni. Jak zagram 2 gry po 30 minut przez internet to jestem już zmęczony i nie mam ochoty na kolejną grę, więc nie wiem czy taki turniej ma sens.
@r4do5: no to ewidentnie ćwicz kondycje. ja po turnieju (9 partii tempem 10+5) byłem mega zmęczony, sama gra czyli myślenie to jedno, ale jeszcze stres, ekscytacja, to daje się we znaki.
#szachy
https://www.youtube.com/watch?v=INZCRnbCtlo
tu masz moje przemyślenia po turnieju