Wpis z mikrobloga

Miałem pierwszy raz dwie kolizje drogowe nie z mojej winy. Po pierwszej auto nadawało się do jazdy. Prócz jakieś drobnicy (choć na papieże to gorzej wyglądało) nie było za bardzo nic widać. Po drugiej już niestety szyba pękła i policaje zabrali mi dowód.

Naprawiłem auto. Dziś pojechałem na stację diagnostyczną. Pan chciał oryginał kwitu z policajów. Dziwi mnie, że w systemie diagnosty wzmianka jest, a potrzebuje jeszcze oryginał. Myślałem, że jest już jakaś namiastka informatyzacji w tym kraju - niestety nie. Dalej musisz mieć papier.

Idąc dalej myślę sobie pewnie gdy masz ważne badanie to sprawdzają tylko wymienione usterki za które zabrali dowód - może to jest tańsze - nie wiem. (tak jest?) Całego przeglądu za pełną kwotę też nie da się zrobić (logika mi mówi, że jeśli jest 1 rzecz wpisana to cały przegląd jest dokładniejszy). "Nie, nie da się też tak. Dawaj Pan świstek. Tak jest za karę".

Jaką k&rwa karę jak to we mnie wjechał typ i po wezwaniu policajów zabrali dowód... Nie wiem. Nie chciałem polemizować.

Pytanko. Ze szkody nr 1 ubezpieczalnia dopisała coś o niedziałającym układzie jakimś tam? O czym nawet nie wiedziałem (bo wcześniej nikt mi dowodu nie zabrał?!). Ogólnie dostałem w dupe i poszła lekko klapa i błotnik. Mechanior wszystko zrobił. Czy ja jako mały żuczek mogę jakoś zobaczyć co tam dokładnie wpisali? (diagnosta tak rzucił na odjezdne i nie do końca pamiętam).

Pytanko 2. Jak to ujęte prawnie jest, że ubezpieczalnia coś sobie stwierdza i dopisuje do bazy diagnostycznej? Co jeśli np. przyjdzie rzeczoznawca i ty się z tą oceną np. nie zgadzasz? Kto i jak i kiedy decyduje, że ubezpieczalnia możesz coś dopisać..?


Pytania może bzdurne, ale nie ogarniam do końca tematu.

#samochody #przegladauta #motoryzacja
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Poszukałem i odpowiedź dla potomnych w sprawie dopisywania z ubezpieczalni:

szkoda została stwierdzona przez zakład ubezpieczeń lub UFG i odszkodowanie zostało wypłacone przez zakład ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia AC (dział II grupa 3 załącznika) lub przez UFG bądź zakład ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (dział II grupa 10 załącznika).


Warto pamiętać, że szkodę istotną stwierdza nasz ubezpieczyciel lub Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny po zgłoszeniu szkody, nie zaś diagnosta na stacji
  • Odpowiedz
Czy ja jako mały żuczek mogę jakoś zobaczyć co tam dokładnie wpisali?


@MajoZZ: Ale kto wpisał gdzie? Wszystkie protokoły są dla ciebie dostępne bo to ty je dostajesz i od ciebie zależy czy się z nimi zgadzasz.
  • Odpowiedz
@Bejro: Jak już zacytowałem. W historii pojazdu ubezpieczalnia wpisuje ci rzeczy po klepnięciu zadość uczynienia szkody. Czyli zgoda na przyjęcie kasy = wpis o treści, którą sobie wystosował ubezpieczyciel (którą widziałem, ale nie miałem świadomości, że oni to gdzieś będą dopisywać).
  • Odpowiedz
@piwakk: Dzwoniłem jeszcze do dwóch. Ta sama śpiewka. Cóż pojadę do firmy od ubezpieczenia i zabiorę ze sobą.
Dla mnie to porażka informatyzacji.
  • Odpowiedz