Wpis z mikrobloga

@necikowsky: Ja lubie spokojne kicie, miałem ułożonego kota ale odszedł, miał 18 lat. Na dwór brałem go bez smyczy, chodził koło nogi, nigdzie nie uciekał, słuchał się. Ten już jest inny, niby młody ale lubi sie bawić wtedy kiedy on ma na to ochotę, bardziej taki indywidualista jest, chociaż z tygodnia na tydzień nabiera jakiś tam swoich zachowań.