Generalnie jestem zaskoczony tą edycją #wykopaka. Zanim przejdę do swo... (@nutellowy)

Generalnie jestem zaskoczony tą edycją #wykopaka. Zanim przejdę do swojego prezentu, chciałbym napisać, że poziom w tym roku jest naprawdę wysoki (a przynajmniej do momentu, w którym piszę ten wpis). Pewnie trafiło się kilka gorszych paczek, ale jak to zazwyczaj mój Tata mawia: „nie ma sprawiedliwości na tym świecie”. W każdym razie życzę Wam, żebyście byli zadowoleni chociaż trochę z prezentu jak ja. Chociaż trochę z bardzo dużo, to chyba nadal całkiem spora wartość, także tego…

Przechodząc jednak do meritum, moim mikołajem, a raczej mikołajką była @atencjuszka. Ogólnie zanim przejdziemy do opisu paczki, to chciałbym tylko zaznaczyć. Boooże, ile ten człowiek spamuje. Jest to moja trzecia wariacja wykopaki, trzy razy miałem różowe – w sumie jakiś profit, bo one (prawie) zawsze się starają. Chociaż sądząc po zainteresowaniach mojej mikołajki, to można by się troszkę przerazić stereotypowym myśleniem (z mojej strony). W każdym razie M. – dziękuję, naprawdę nie spodziewałem się takiej paczki. Tak jak Ci pisałem (a dla wykopków – ten wpis: https://www.wykop.pl/wpis/62268203/zabraklo-mi-wczoraj-wstazki-do-pakowania-prezentow/) widziałem w dniu umieszczenia ten post, ale w życiu nie pomyślałbym, że to dla mnie. Kota nie znalazłem, co mnie troszeczkę bulwersuje, ale niech będzie, że nie zdążyłaś wysłać zdjęcia weryfikacyjnego z tym oto kotem. Z samego prezentu jestem bardzo zadowolony, zawartość jest przedstawiona na zdjęciu. Z czego się najbardziej cieszę? No cóż, nie wiem czy zaskoczę kogoś, czy samą mikołajkę, ale słoik z serkami kulowymi zrobił mi dzień. Skakałem z nim, przytulałem oraz turlałem. Dorysowałem mu nawet oczy. Drugim przedmiotem, który mnie turbo ucieszył, to był po prostu list. Pięć stron opakowane w ciekawą kopertę – naprawdę mnie to ucieszyło, bo liczyłem na max dwie strony, do tego na pewno nie a4. Książki na pewno przeczytam – pewnie dopiero w święta, ale na szczęście dość szybko czytam więc pójdzie sprawnie. Jestem ciekaw prezentu, który nazywa się mniej więcej „mydło z niezmywalnym malunkiem”. Malunki są kozak, ale ciężko mi uwierzyć, że się nie zmyją. Będę testować. Lubię „Zew Cthulhu” – dostałem czyścik do okularów z tym motywem. W życiu bym na takie coś nie wpadł. Genialne. Dostałem też cuksy, które mi się kur#w#k0 przykleiły do zębów. Fajny notatnik do podróżowania (dziękuję, chociaż ja jestem EXCEL <3 guy), zobaczymy czy się do tego przekonam. Naprawdę sztos paczka. Ale za te piórka i gwiazdeczki to kij Ci w nos, ze cztery albo pięć razy odkurzałem i dalej są wszędzie :<.

PS. Sprzedam Lego XD. Bałaś się powtórzyć jakąkolwiek rzecz, którą mam. Mam może z pięć zestawów na wskorś. Zgadnij, który zestaw mam? W każdym razie, jako ciekawostkę, w tym zestawie jest dziecko. Dziecko z mojego zestawu się zgubiło, chyba w koszu na śmieci, niepotrzebny element do zestawu :D.
#chwalesie #pokapake