Wpis z mikrobloga

@nosacz_ninja: Nie w takim wypadku nie - o ile nie było konfliktu "interesów". Widzę natomiast problem w tym, że Pani się odnosi do kwestii zarobkowej od strony religijnej a druga strona wskazuje, że pracuje na uniwersytecie. To trochę jak próba zakrycia problemu, mówiąc o czymś innym - nie ulega wątpliwości, że uniwersytet nie jest jedynym źródłem dochodów księdza.
@SzymonMikroblog: dokładnie chrześcijaństwo, tego właśnie słowa chciałem użyć. Z tymi protestantami jak najbardziej prawda, ale to wynikało z czegoś innego. Protestanci uważają, że będą rozliczeni po śmierci ze swojej pracy, ale bez otoczki moralnej. To tyczyło się też narodzin kapitalizmu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka_protestancka_a_duch_kapitalizmu
Tu się Szymon nie zgodzę, bo Hiszpania i Portugalia były w tym okresie bardzo bogate. I to zgubiło oba państwa, bo sprowadzili tyle złota, że jego wartość drastycznie spadła i
@Phyrexia:

Przecież już powyżej Twoi koledzy ustalili

Nie wiem co ci na to odpisać, poza jednym wielkim XD Czy ty próbujesz mi przypisać nie swoje wypowiedzi? Tym bardziej wypowiedzi których nawet nie czytałem? XDDDDDD
Mam zacząć przytaczać i ci przypisywać głupoty wygadywane przez twoje koleżanki z lewicy? Naprawdę chcesz robić takie fikołki i w ten sposób dyskutować? Jesteś bardziej żałosna niż myślałem XD

Widziałaś kiedyś żeby ksiądz zbierał na tace poza
Czy ty próbujesz mi przypisać nie swoje wypowiedzi?


@wyindywidualizowany7: Nie, bardziej niezrozumienie tego co piszą Twoi koledzy katolicy powyżej. Temat już
został przewałkowany. Ja mam rację, Ty się mylisz. Dopóki nie zapoznasz się z faktami i treścią w komentarzach powyżej, dalsza dyskusja nie ma sensu. Nie mam zamiaru się powtarzać.
@Phyrexia: Przeczytałem wszystkie twoje wypowiedzi i nic z nich nie wynika, zero argumentów. Chyba naprawdę nie ma co cię męczyć bo to chyba cię przerasta intelektualnie, jedyne co potrafisz to stosować argumenty ad personam, bronić się tym że ktoś jest katolem więc jest nieobiektywny(bo ty niby uważasz że jesteś obiektywna?), zarzucać hipokryzje księdzowi, ale nigdzie nie zauważyłem, żebyś napisała coś sensownego i się ustosunkowała do moich słów. Najśmieszniejsze jest to że
@wyindywidualizowany7: Wystarczy kliknąć w pierwszy z brzegu link po wyszukaniu nazwiska tej pani, żeby dowiedzieć się iż nie zajmuje się jak to ująłeś leżeniem przed telewizorem i pachnieniem, a działa w obronie praw człowieka, among other things. Głupio Ci teraz?

Hanna Zagulska jest aktywistką społeczną działającą w obronie praw człowieka, pracowała jako doradczyni PR-owa i polityczna, współorganizowała kampanie Razem i Wiosny, jest członkinią grupy Stonewall, studiuje prawo.
@Phyrexia:

Głupio Ci teraz?

Nie, nie jest mi ani trochę głupio bo to do mnie nie trafia.
Czyli jak ja zostanę aktywistą to mogę zakładać zbiórki i żądać od innych opłacenia mi laptopa za 5k?

pracowała jako doradczyni PR-owa i polityczna, współorganizowała kampanie Razem i Wiosny, jest członkinią grupy Stonewall, studiuje prawo.


Co to ma do rzeczy? Za to co robiła dostawała osobne wynagrodzenie, chyba że robiła to pro bono to
@marcelus: czyli jedna osoba żyje sobie z dobrowolnych darowizn, a inna ciągnie kasę podatnika za zajmowanie się religią. Kto tu kogo zgasił? Działalności tej pani przynajmniej nie muszę opłacać w podatkach. Oby więcej takich ludzi. Kto jej dał kasę, to jego prywatna sprawa.