Wpis z mikrobloga

@agulana: Ej no w sumie, jakby tak na to popatrzeć zboku to jeśli i jedno i drugie wiedziało, że nic z tego nie będzie i to są tylko przygodne seksy na wakacjach w Zanzibarze, to co z tego? Tak jak Łukasz mówił, nie jest zazdrosny, bo nie ma o co, nic ich nie łączy poza takim FwB. Mnie tylko przeszkadza, że pod koniec zrobili z tego nie wiadomo jak rokującą relację
Dla mnie by miało. jeśli nie miało to dla niej znaczenia to znaczy po prostu, ze to tylko sport, który lubi, bez negatywnych podtekstów, każdy ma swoje hobby… i zasady.
@B0B69: szczerze mówiąc, to ja z jej strony też nie widziałam tam żadnego uczucia. W sumie to nawet nie było widać czy ona go lubiła czy tak niekoniecznie. Imho to był sport z obydwu stron.