Wpis z mikrobloga

Mireczki trzymajcie kciuki jade dzisiaj na randkę
() dziewczyne poznałem na tinder, mega nam sie gada i stwierdzilem ze po 2 tyg nie ma co czekać, wczoraj nie mogła sie spotkac ale dzisiaj jak najbardziej, 2 razy pytala gdzie dokladnie mieszkam we Wrocku (ona Wrocław) i jakos wyplatalem sie z tego, tyle ze... Mieszkam na wsi, ona raz pocisnela strasznie po ludziach z wiosek, o mentalności, stylu zycia itd w malych miejscowościach, dała troche do zrozumienia ze gardzi chlopakami z wiosek bo tacy tylko aaaeaeaa #!$%@? sie i nazrec, a ja przytakiwałem jak głupi (°°
Ona wydaje sie dla mnie idealna tyle ze temat wsi ja bardzo drażni, i czasem walnie #!$%@? tekstem ze na wsi zadnych knajp, zero pyszne pl bo nikt na koniec swiata nie pojedzie a ludzie tam se moga bigos #!$%@? i mieszac go łokciem (wtf) plus #!$%@? wszystkie spizarki sloikami z bigosem bo polacy z wiosek to jak małpy. Jak jej sie przyznam gdzie mieszkam to bedzie koniec a ja sie chyba zakochałem ()
#tinder #rozowepaski #logikarozowychpaskow #wies #randkujzwykopem
  • 42
  • Odpowiedz
  • 0
@somskia #!$%@? no debil jestem ale chyba sie zabujalem, z każdą godziną rozmowy coraz bardziej odplywalem i nie dawalem po sobie znac ze mam cos wspolnego z życiem na wsi, no wiem debil jestem ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Francesco123: ja #!$%@?ę, nie róbcie takich rzeczy, nie #!$%@? się w ludziach, których na oczy się nie widziało xD to gotowy przepis na rozczarowanie, ostatnio laska tak się nakręciła przez tydzień rozmowy, że wracała cała zapłakana jak jej nie chciałem pocałować po naszym pierwszym (i raczej ostatnim) spotkaniu xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Francesco123: no ale generalnie to skłamała? tak na wsi jest i być może jesteś wyjątkiem od reguły, ale jednak pyszne tam nie dojedzie, knajp nie ma, a jedyne rozrywki to "#!$%@? sobie palce na snopowiązałce" i inne "upalania starego gruza". Zbyt wiele wakacji spędziłem na działce w takiej typowej wiosce, tylko tam jeszcze było jezioro, bo bez tego to już w ogóle tylko łażenie po polach i głupie pomysły...
  • Odpowiedz
@Francesco123:

to jest raczej fanatyczka dobrego wina i sushi, także eh, ja nawet nigdy sushi nie jadłem

A co Ci szkodzi spróbować i wyrobić sobie opinię. Jak nie będzie Ci podchodzić zawsze masz kartę przetargową że nie będziesz jej wyżerał. xD
Co do dobrego wina to większość i tak ogranicza się do dopytania jaki smak a potem szukasz czegoś z ładną nazwą, którą potem sprawdzasz jak się wymawia. Serio niewielu jest
  • Odpowiedz
@Francesco123 tak. Ja #!$%@? jakie wy macie problemy xd. Sam mieszkam w Warszawie ale każdej mówiłem skąd pochodzę, a i jakieś foty z ciągnika wysyłałem jak pomagałem bratu w weekend itp xd
  • Odpowiedz
@Francesco123: Tu już musisz zestawić twoje faktyczna ambicje vs jej oczekiwania. Jest szansa że nie kliknie. Jest to sens się męczyć jak macie totalnie rozbieżne drogi i któreś z was będzie nieszczęśliwe w przypadku tak mocnego przewartościowania? Może to faktycznie wielkomiejski typ i nie zamieszka nawet na obrzeżach.
Zalecam dwie dozy zdrowego egoizmu.
No i zaprezentuj to tak żeby z jej obrazem wsi się nie spinało. Tylko tyle i aż tyle.
  • Odpowiedz