Wpis z mikrobloga

@zoniu: Już śpieszę.

17 ze względu na większą średnicę mają cieńszy profil opony. Z tego samego względu na 17 możesz założyć szersze opony (bo felga jest szersza zazwyczaj). Na cieńszym profilu auto mniej lata na boki na zakrętach, bo opona jest sztywniejsza. Wywnioskowałem to z własnych obserwacji.

Przy czym zależy to głównie od masy auta. Bo 17 w maluchu to już przegięcie, tam jakieś 14 czy 15 byłyby optymalne (zgaduje) :P
@jestem_legenda: no przecież podpisane zdjęcie ;)

@stato: nie jeżdżę zbyt sportowo bo nie mam ESP i nie chcę wywalić się na zakrętach. Na autostradach tak umiarkowanie do 200 km/h jak nie ma ruchu, ale akurat tu chyba nie ma różnicy w rozmiarze opony, w końcu prosta droga. Może jest jakiś tam mały wpływ na spalanie.

A tak się jeszcze zapytam, wg Was, ile sezonów powinno się używać opon. 4, 5?
@LaFleur: Nie wiem, wpadnij to przymierzymy :P

A teraz dalej o tych felgach.

Ogólnie przy wyborze felg i opon należy się kierować całkowitą średnicą opony i felgi.

Czemu? A to temu, aby średnica była zawsze taka sama jak zestaw fabryczny. Dzięki temu nie będziemy mieli przekłamywań na prędkościomierzu.

Prędkościomierze w większości aut odczytują prędkość z czujników ABS. Gdy zmienimy średnice koła, to odczyt będzie przekłamany. Większe koło -> mniejsza szybkość obrotu,
@stato: Meh, sportowo można pojeździć i na stockowych felgach ;) raczej opona jest ważniejsza. A sama sztywność ścianek, owszem, zmienia się ze średnicą ale i różnice między konkretnymi modelami opon mogą być dość spore. Choć w przypadku zwykłych cywilnych samochodów i tak różnice będą praktycznie niewyczuwalne. Co innego już samo klejenie opony.

A co do średnicy zestawu - co ze zużyciem bieżnika? :D Ile jest na nowej gumie? 8-9mm jeśli dobrze