Wpis z mikrobloga

@hawat: piękno naszej służby zdrowia. Każdy płaci kilka stów miesięcznie a i tak prawie każdy chodzi prywatnie bo na NFZ to nawet do #!$%@? internisty się cieżko dobić xD
  • Odpowiedz
@onionomous: Szczęściarz ;) Jakbyś znał to byś wiedział, że żadne Medicovery, Luxmedy i inne opieki medyczne zwykle serwowane w ramach korpobenefitów nie obejmują Ci żadnych poważniejszych, długoterminowych chorób, także jeśli - nie daj boże - zachorujesz na coś poważnego, to wylądujesz właśnie w to miejsce, na które obecnie plujesz - w szpitalu finansowanym przez NFZ.
  • Odpowiedz
@alex-fortune:

w szpitalu finansowanym przez NFZ.

czyli finansowanym między innymi właśnie przeze mnie. Nie zamierzam za to całować NFZ po stópkach, skoro w ciągu swojej zaledwie kilkuletniej kariery zawodowej już #!$%@?łem kilkadziesiąt tysi na NFZ to jak najbardziej oczekuję opieki w przypadku poważniejszej choroby. I fajnie by było gdybym nie musiał czekać wtedy rok na najbliższy termin.
  • Odpowiedz
@hawat: Tak, bo przed tobą jest 4000 emerytów z 13 i 14 oraz przewlekłymi chorobami, z których 95% to choroba "#!$%@? o niczym", plus okazyjny menel ściągnięty za twoje pieniądze przez ZRM z przystanku, który przez tolerancję, to przy 4 promilach normalnie funkcjonuje.
Coś ci nie pasuje?
  • Odpowiedz