Wpis z mikrobloga

A co jeśli feministki mają rację?

W całym środowisku szeroko rozumianej i odmienianej przez wszystkie przypadki "czerwonej pigułki" występuje pewne skrywane ale dość powszechne przekonanie o tym, że kobiety w głębi swojego umysłu, tak naprawdę chcą związków z mężczyznami. Są one podobno oszukane przez feministki i współczesną kulturę jaka przekonuje ich do mniej tradycyjnego sposobu bycia, jaki przecież był by dla nich najlepszy.

Przez większą część historii świata, kobieta była zmuszona godzić się na związek z mężczyzną z czysto przyziemnych powodów, dla zasobów i bezpieczeństwa jakie ten mężczyzna dostarczał. Kultura dawała mężczyznom władzę jednak wymagała od nich gotowości do poświęcenia siebie w imię przetrwania społeczeństwa i regularnego dostarczania zasobów.
Czysta wymiana dóbr. Ja tobie zasoby i bezpieczeństwo, ty mi dzieci i cielesność.

Od bardzo niedawna żyjemy w świecie w którym kobieta może się doskonale wykształcić, może mieć doskonałą pracę pozwalającą jej na dostatnie życie, a kultura i religia nie mają już żadnego znaczącego wpływu na jej życie. W takich warunkach, wyzwolone z zależności, kobiety pokazują swoje prawdziwe upodobania. Mężczyzna nie ma już nic czego kobieta by od niego chciała, podczas gdy ona dalej ma to czego kobieta chce.

Feministki głoszą, że kobiety nie potrzebują mężczyzn, nie potrzebują rodzin, nie potrzebują związków, nie potrzebują monogami aby mieć udane życie i... mają rację. Przekrój upodobań jakie kobiety okazują dobierając sobie partnera w nowoczesnym społeczeństwie pokazuje, że ponad 80% mężczyzn jest dla kobiet nieatrakcyjnych, a skoro tak, to wszystko wskazuje na wręcz idealne warunki do powrotu poligamii.

Pragnę tez przypomnieć, że badania genetyczne udowodniły, że przed epoką pierwszych cywilizacji, kiedy nasi przodkowie zaczęli się osiedlać i zostawać rolnikami, zaledwie jeden na kilkunastu mężczyzn miał dziecko i przekazał swoje geny.

Wszystko wskazuje na to, że historia powtórzy się jako farsa, kilka procent najbardziej atrakcyjnych mężczyzn będzie przekazywała swoje geny nieomal wszystkim kobietom.

Doprowadzi to do "emigracji wewnętrznej" w męskim wydaniu co może być bardzo niebezpieczne dla naszego stylu życia. Wbrew propagandzie, to mężczyźni utrzymują ten świat w jednym kawałku, nie kobiety.

#mgtow #zwiazki #przemyslenia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #spoleczenstwo #przegryw #gehenna #redpill #czerwonapigulka
N.....n - A co jeśli feministki mają rację?

W całym środowisku szeroko rozumianej ...

źródło: comment_1635607311OmcBZVokp9PBeFlKLP2tX6.jpg

Pobierz
  • 15
@Nostrian:

Wszystko wskazuje na to, że historia powtórzy się jako farsa, kilka procent najbardziej atrakcyjnych mężczyzn będzie przekazywała swoje geny nieomal wszystkim kobietom


Ale to się już nigdy nie powtórzy. Chyba, że potrafisz sprawić by antykoncepcja i aborcja w jakiś sposób zniknęły raz na zawsze. Kobiety nie chcą mieć dzieci nawet z tymi czadami. W czasach początków agrokultury miałeś współczynnik dzietności na poziome 6 a teraz nie wynosi on w dużej
. Mężczyzna nie ma już nic czego kobieta by od niego chciała, podczas gdy ona dalej ma to czego kobieta chce.


@Nostrian: Jeśli chodzi o zasoby materialne, to nadal mają je faceci klasy wyższej (jak z resztą zawsze było) oraz ewentualnie klasy średniej o ile są gotowi na bycie bardzo ulegliwi i kochający.

Ale generalnie prawdę piszesz. W ogóle dużo się nasłuchałem kobiecego #!$%@? że to one by chciały związków ale
@DJtomex: Mam podobne ocenę sytuacji, w życie mężczyzny wkracza pustka jaka kiedyś wypełniana byłą rodziną albo przydatnością wobec społeczeństwa. Gdyby to dotyczyło kilku procent facetów z samego dna drabiny społecznej, to nic by to nie znaczyło i można by to olać, tak jednak nie jest.

Sytuacja jaka ma teraz miejsce i jaka nadchodzi dotknie ponad połowy męskiej populacji, a tego lekceważyć już nie można. Poznałem w swoim życiu, tak na świętym
Pozostaje też inne pytanie, jak zachowają się kobiety kiedy pierwsze pokolenia "silnych i niezależnych" będą już po pięćdziesiątce i zrozumieją, że rodzina jednak jest wartością.


@Nostrian: nic się nie stanie. Od wielu lat puszczalskie kobiety ostrzegają młodsze puszczalskie kobiety aby jednak się opamiętały, ale młode pokolenie jak to młode pokolenie jest zbyt zbuntowane aby słuchać.

Te starsze niezależne potem dorastają i w dalszym ciągu swoją frustrację przelewają na mężczyzn twierdzeniami, że
@Nostrian: Myślę, że główna myśl jest trochę niedociągnięta. Piszesz, że kobieta może się doskonale kształcić, mieć super pracę itd.

Feministki głoszą, że kobiety nie potrzebują mężczyzn, nie potrzebują rodzin, nie potrzebują związków, nie potrzebują monogami aby mieć udane życie i... mają rację.


Tylko kto im to wszystko zapewnia? Czy własną pracą wypracowały własne struktury, dzięki którym są niezależne jak jakieś Amazonki? Nie. Tatusiek System zapewnia im możliwość LARPowania jako niezależne, bo
@Nostrian porównujesz dwa skrajnie radykalne obozy ideowe, w dodatku obydwa równomiernie starają się nadużyć systemu władzy. Następnie parabolizujac przez ich pryzmat starsz się dokonać analizy problemów demograficznych? Kobiet? Mężczyzn? Historycznych?

Ogólnie w historii ludzkości tylko %5 mężczyzn zdołało przekazać swoje geny dalej, gdyby byli to tylko ci najatrakcyjniejsi to każdy by miał teraz kwadratową szczęnkę, oczy łowcy i sylwetkę pod kulturystykę. Wniosek: atrakcyjność mężczyzny nie wynika tylko i wyłącznie z jego wyglądu.
@kamakrazze: A czy Ty nie rozumiesz tego, że ludzi inteligentnych jest bardzo, bardzo, bardzo mało i większość ludzi hamowała i hamuje swoje popędy jedynie poprzez indoktrynacje religijno kulturowo prawną, nie rozumiejąc nawet dokładnie dlaczego to robi? Ta indoktrynacja zanika, a wraz z nią wracamy do natury, czyli poligamii.

Popełniasz typowy błąd ludzi inteligentnych jacy myślą, że skoro oni umieją odpowiedzialnie cieszyć się wolnością i rozumieją dlaczego to robią, to inni też
@Nostrian wiesz to nie jest tak że neguje Cię specjalnie bo próbuje konfrontować nasze poglądy bądź też ścierać nasze inteligencje. Widzę w Twoim rozumowaniu drogę która sam odbyłem. Tak pi razy dzrzwi z około 60% tego co piszesz sam się zgadzam. Monogamia? Poligamia? Jak dla mnie to ludzie mogą się nawet rozmnażać przez pączkowanie tylko niech się rozmnażają.Mam dla Ciebie bardzo zła wiadomość... Nie będzie zbyt wielu pokoleń mężczyzn Polaków po nas,
@kamakrazze: Znam statystyki jakie wymieniłeś, te jakie głoszą, że polaków ma być na koniec tego stulecia 16 milionów i nie bardzo wierzę, że się spełnią. Nie podważam logiki jaka je stworzyła, sądzę jednak, że opisuję one coś co się nie wydarzy.

Te przewidywania mogły by się spełnić gdyby świat cały czas podążał tym torem jak obecnie, a to się na pewno nie stanie. Jest zbyt wiele zmiennych jakich nie umiemy wziąć
@Nostrian Rozumiem i respektuje. Mówi się że matematyka jest królowa nauk bo można za jej pomocą opisać rzeczywistość. Te statystyki to najzwyklejsza artmetyka. Polecam stronę populationpyramid.net tam znajdziesz wszelkie rachunki populacji na 2100 rok. Pamiętaj o tym że jeśli wspolczynnik dzietności spadnie poniżej 1.36 to nacja zaczyna wymierać bezpowrotnie. Wiesz wynaleziono sztuczne łożyska, istnieje patogeneza oraz metoda crispr/cas9 służąca do edycji genów. Więc teoretycznie możemy sobie wyprodukować tyle ludzi o żądanym genotypie