Wpis z mikrobloga

Powikłaniem ciąży ogółem może być zgon okołoporodowy.


@Strahl: Umarła kobieta przy małowodziu płodu? Umarła, bo przy tym powikłaniu mogą umrzeć. Bredzenie, że ustawa nie pozwoliła ratować kobiety to kłamstwo, żeby odsunąć od siebie odpowiedzialność.
  • Odpowiedz
@Pierorzek

Czy ty naprawdę myślisz, że ja popieram zakaz aborcji? XDDD Dlatego Słowację, na której jest legalna nazwałem normalną w porównaniu do Polski?

Chodzi mi tylko o to, że typ pisze o tym, że by czekał aż żona umrze i zabije lekarzy XD
Jeżeli ktoś kocha swoją żoną to nie dopuści do tego i zrobi to zagranicą, jeżeli nie może u siebie.
  • Odpowiedz
a no nie, skoro jakiś lekarz popełnił błąd, to rzeczywiście powinniśmy się cofnąć do średniowiecza i pozwolić mordować chore dzieci.


@kontonr77: lekarz błędu nie popełnił, zadziałał niezgodnie z wiedzą medyczną ale tak nakazały mu przepisy - za zadziałanie zgodnie z wiedzą medyczną grozi odpowiedzialność karna i do 8 lat pozbawienia wolności (jeśli była przytomna i się zgodziła to do 3 lat)
  • Odpowiedz
@Strahl: cześć, chciałem tylko napisać, że jesteś już strasznie w---------y w swoim komentowaniu postów ukazujących patologię naszego systemu ochrony zdrowia, bo wszystkie je można sprowadzić do stwierdzenia "wyjechałem do niemiec i mam dobrze, a wy sobie żyjcie w tym smrodzie". No fajnie, niech ci się wiedzie dobrze, ale co z tego k---a wynika?
To, że nasz system w Polsce jest niedofinansowany, oparty na kombinatorstwie, medialnie przedstawiany z zachowaniem wszystkich zasad
  • Odpowiedz
@CipakKrulRzycia:
1. Aborcja powinna być legalna
2. W tym przypadku lekarka mogła przeprowadzić aborcję po ciąża zagrażała życiu.
3. Mamy lekarzy, którzy nie nadają się do wykonywania zawodu, bo nie potrafią podjąć decyzji, która uratuje życie pacjentom.
4. Lekarze w tym psychiatrzy powinni robić wszystko, aby zaświadczenia były wydawane, a terminacje ciąży praktykowane.
5. Tak wiem prawo mamy złe, ale trzeba w tych realiach sobie radzić do czasu zmiany władzy
  • Odpowiedz
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: właśnie próbuje Ci uświadomić, że mogli tylko czekać. Gdy kobieta była w takim stanie, że aborcja ratowałaby jej życie nie przeżyłaby podróży za granicę. W szpitalu miała jakąś szanse na to, że płód umrze pierwszy.
  • Odpowiedz