Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Czy to nowe rondo na Głębokim jest jakieś porąbane, czy to po prostu znowu kierowcy są nieogarnięci?

Zauważyłem, że spora część jeździ tak jak prowadzi czerwona i żółta linia. Nie wiem czy to z błędnego przekonania, że można z ronda zjeżdżać z wewnętrznego pasa, czy co? No, ale przecież tutaj jak byk mają linię prowadzącą więc dalej nie rozumiem skąd pomysł by tak jechać.

Aczkolwiek skłaniam się też trochę ku temu, że jednak jest coś powalonego w tym rondzie. Ale ja ogólnie jestem przeciwnikiem takich wynalazków. Ni to rondo w pełni turbinowe, ni zwykłe.

Jadąc od Dobrej (od lewego dołu) mamy oznaczenie prosto lub w lewo z lewego pasa. No to chcąc jechać w lewo trzymałbym się wewnętrznej krawędzi ronda i chciał zmienić pas na wysokości drugiego wjazdu, ale... nie mogę bo mam linię ciągłą! Więc de facto by stamtąd skręcić w lewo muszę jechać cały czas prawym pasem o czym nie jestem informowany przed wjazdem. Przecież to jakiś absurd.

Ciekawe co tam się będzie dziać jak spadnie śnieg.
#szczecin #polskiedrogi #polscykierowcy #ruchdrogowy
Krupier - Czy to nowe rondo na Głębokim jest jakieś porąbane, czy to po prostu znowu ...

źródło: comment_1634817044ywcAdeXsJr9RxEZhyQEo1W.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
ale ja miałem na myśli najzwyklejsze rondo bez żadnych wyznaczonych kierunków. Na takim nie można.


@Krupier: No tak, oczywiście zgoda, art. 22.2.1 o obowiązku zbliżeniu się do prawej krawędzi wprost zabrania skrętu w prawo z lewego pasa. Pomimo bzdurnych twierdzeń m.in. policji, że można. Wg mnie na rondzie z pasami prowadzonymi do wylotów, w tym rondzie turbinowym, nie istnieje skręt w prawo na zjeździe natomiast istnieje skręt w lewo przy wyspie (wbrew praktyce WORD).

@sz-n: Zgoda, ciągłej też
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Krupier: dlatego ja jestem zdania, że każde takie rondo oprócz namalowanych linii powinno mieć „krawężniki”. Sprawa jest wtedy rozwiązana a jak ktoś mniej uważa to wtedy się „boleśnie” o tym przekonuje.

@polancky:

O tak, to by było też dobre rozwiązanie, ale dalej nie rozwiązuje błędu skrętu w lewo od Dobrej na Police.
  • Odpowiedz
@vertical:

To inny układ, jedziesz przy wyspie i pas prowadzi prosto do wylotu, a na rondzie które dał OP jedziesz przy wyspie a tu zonk.


A Rondo Radosława widziałeś (drugi link)? Tam jest o wiele bardziej skomplikowane.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Krupier: rondo porąbane, chociaż kolega @sz-n też ma rację - jak wjedziesz zgodnie z oznakowaniem i nie zmienisz pasa to będzie git. Tyle, że takie strzałki sugerują układ ronda turbinowego, a na takim właśnie zmieniłbym pas na wewnętrzny jadąc z dobrej do Pilichowa. A dzbany, które jeżdżą tak jak narysowałeś najprawdopodobniej uważają, że zrobienie dodatkowego kółka na rondzie jest jakąś ujmą. Albo są po prostu debilami.

Największy problem tego
  • Odpowiedz
@janekplaskacz: No tak, na tym rondzie rzeczywiście jest możliwość "kręcenia się w kółko" jak na rondzie OP-a, ale tak jak narysowałem strzałkę czy nawet tak jak OP żółtą, wielokrotnie widziałem jak wjeżdżał sam Dworak tylko że po pierwsze miał lewy pas prowadzony do wylotu a po drugie zapewne najpierw sobie sprawdził to rondo, ewentualnie zrobili powtórkę i jakby przyjechał na rondo OP-a to zakładam że byłoby to całkiem możliwe i
vertical - @janekplaskacz: No tak, na tym rondzie rzeczywiście jest możliwość "kręcen...

źródło: comment_1634819030qcrWeWYeXqSk7b8tJbTq18.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@vertical:
Powyżej poprawiłem (wirtualnie) malowanie:
https://www.wykop.pl/wpis/61203771/#comment-217093121

I teraz masz wyznaczony pas dokąd jedzie. Wjeżdżasz na ten pas i nim jedziesz aż do swojego zjazdu. Żadnego kombinowania, zmian pasów i jak po sznurku bezkolizyjnie trafiasz tam gdzie chcesz. Jedyna "zmiana pasa" jest tylko przy wjeździe na rondo dla skręcających w lewo tam gdzie wjeżdżał czerwony, bo siłą rzeczy musisz przeciąć zewnętrzny
  • Odpowiedz
Ja to wiem bo rondo już znam. Staram się wczuć w perspektywę kierowcy, który jedzie tam pierwszy raz. No nie ma szans by o tym wiedział.


@Krupier: wystarczy że będzie patrzył na znaki i linie, nie musi go znać
  • Odpowiedz
Czy tylko ja na tym rondzie nie mam problemów z jazdą po nim? Nie znałem i nie znam tego ronda ale mam zasadę, że jak nie znam skrzyżowania to patrzę na znaki i linie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dzieju41: i chcąc jechać z Dobrej w lewo w jaki sposób dowiedziałbyś się, że należy zająć pas zewnętrzny, a nie wewnętrzny?

Zawracając od strony Polic skąd byś wiedział, że należy zająć zewnętrzny, a nie wewnętrzny?
  • Odpowiedz
i chcąc jechać z Dobrej w lewo w jaki sposób dowiedziałbyś się, że należy zająć pas zewnętrzny, a nie wewnętrzny?


@Krupier: Jaki pas? Możesz kredką narysować zewnętrzny a inną barwą wewnętrzny?
  • Odpowiedz
Rondo jest dobre, to debile nie umieją jeździć i nie patrzą na znaki. Tak samo dzieje się na innych rondach turbinowych - jadąc do pracy mam takie dwa - nagminne jest, że kierowca trzyma się cały czas wysepki, choć jego pas wychodzi na zewnątrz.

Jeśli chcecie zobaczyć debilne rondo to patrzcie na ten cud. Auto z lewej strony zdjęcia jadące prosto powinno zająć pas przy wysepce, ale nagminnie jadą prawym, tak jak
miken1200 - Rondo jest dobre, to debile nie umieją jeździć i nie patrzą na znaki. Tak...

źródło: comment_1634887242w3cJj09NF346LFjNvyZnn7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
nie do końca jest dobre co opisałem wyżej.


@Krupier: Chodzi ci o to?
" chcąc jechać w lewo trzymałbym się wewnętrznej krawędzi ronda i chciał zmienić pas na wysokości drugiego wjazdu, ale... nie mogę bo mam linię ciągłą! Więc de facto by stamtąd skręcić w lewo muszę jechać cały czas prawym pasem o czym nie jestem informowany przed wjazdem."

Przecież to standard na rondzie turbinowym, że pas "wyrzuca" cię na zewnątrz i z zewnętrznego pasa zjeżdżasz. To, że przed rondem tego nie wiesz nie ma znaczenia, bo mas pasy na jezdni. Owszem, problem pojawi się zimą, ale przez 90% roku pasy są widoczne, a kierowcy i tak
  • Odpowiedz
Przecież to standard na rondzie turbinowym, że pas "wyrzuca" cię na zewnątrz i z zewnętrznego pasa zjeżdżasz. To, że przed rondem tego nie wiesz nie ma znaczenia, bo mas pasy na jezdni. Owszem, problem pojawi się zimą, ale przez 90% roku pasy są widoczne, a kierowcy i tak je ignorują


@miken1200: to jest standard jeśli przed wjazdem masz oznaczenia, które cię o tym informują. Tutaj nie masz i w tym jest problem.

I jak mam wg ciebie zawrócić na tym rondzie skoro pas wyrzuca mnie na zewnętrzny, z którego zawrócić nie
  • Odpowiedz
jeśli przed wjazdem masz oznaczenia, które cię o tym informują.


@Krupier: Jakie to niby oznaczenia mówią o tym, że rondo jest turbinowe? Tak jak pisałem, codziennie do pracy jadę przez 2 turbinowe i żadne nie ma dodatkowych oznaczeń, a pasy tak samo wyprowadzają na zewnątrz.

wówczas to zjeżdżający z wewnętrznego pasa jest w sytuacji kolizyjnej pomimo tego, że jedzie tak jak go pas
  • Odpowiedz
Jakie to niby oznaczenia mówią o tym, że rondo jest turbinowe? Tak jak pisałem, codziennie do pracy jadę przez 2 turbinowe i żadne nie ma dodatkowych oznaczeń, a pasy tak samo wyprowadzają na zewnątrz.


@miken1200: no właśnie żadne o tym nie mówią. Nie ma żadnej informacji przy wjeździe, że jadąc zgodnie z aktualnym oznaczeniem i chcąc skręcić w lewo nie zrobisz tego z wewnętrznego pasa czyli tak jak powinieneś. Oznakowanie jest po prostu mylące.

A jadący prawym pasem nie jest w sytuacji kolizyjnej? Jest i co więcej, jak coś jest sprawcą, bo te przerywane linie wyznaczają pasy, więc jadąc jak żółta strzałka to zjeżdża ze swojego pasa i przejeżdża przez inny
  • Odpowiedz
bo nie zmienia kierunku jazdy


@Krupier: Jak nie, skoro zjeżdża ze swojego pasa? Wjeżdżając na rondo prawy pas wyznacza kierunek ruchu na zjazd z ronda. Jeśli kierowca chce jechać "prosto", a nie w prawo, tak jak pas ruchu, to oznacza, że zmienia kierunek ruchu.
To, że kierowca od samego początku (jeszcze przed wjazdem na rondo) chciał jechać prosto nie ma znaczenia - w momencie wjechania na pas kierowca przyjmuje kierunek
  • Odpowiedz