Wpis z mikrobloga

@qusqui21: pomorze, trochę zazdro płaskości terenu.

dobrze mieć góry w pobliżu, ale mieszkanie na mocno "pagórzastym" terenie mnie irytuje w kwestii jazdy rowerem. Jako nie-wyczynowiec tylko lekki grubas lubię jazdę rowerem, mógłbym jeździć dziesiątki km dziennie, ale jeżeli mieszkasz w miejscu, gdzie co chwila są takie podjazdy, że się od razu chce wracać na kanapę (a w nowych trasach nigdy nie wiesz czy zaraz nie będzie zjazd i potem znowu pod