Wpis z mikrobloga

Siema mirasy

Zainstalowałem dzisiaj linuxa na moim starym laptopie :D
Windows 10 był na nim totalnie nieużywalny, więc postanowiłem zrobić z tym porządek i wgrać jakiegoś linucha :D
To była moja pierwsza instalacja na fizycznym sprzęcie :D
Debian śmiga, miota nim jak szatan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jestem zadowolony ogółem, że mi się udało :D

#laptop #linux #debian #intel #atom #kiano #lxde #chwalesie

#dzidowiecnawykopie
TechnoWarrior - Siema mirasy 

Zainstalowałem dzisiaj linuxa na moim starym laptopi...

źródło: comment_1633834500M212H0nGFNIIdgMYBGAoG4.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
@sierzchula Tak różowo to niestety nie było. Po prostu. W czasach sprzed internetu siłą rzeczy trzeba było poznać podstawy. Kiedy się przyniosło np. jakaś dyskietkę od kogoś to bywało, że nie było szansy spełnić zależności a nawet posiadać właściwą wersję kompilatora gcc. I co? Może i tydzień się walczyło ale się udawało. W tej chwili są takie możliwości, jakie się nie śniły. Ale nie! Zamiast samemu coś ogarnąć mając jedynie podstawy to
  • Odpowiedz
Debian (typowo serverowe distro)

to typowe serwerowe distro miało szansę podziałać


@open-alpha: @wojciet: nie ma czegoś takiego jak „typowo serwerowy” linux.
Ilość sterowników do desktopowych komponentów jest taka sama dla każdego linuksa, a gnome / i3 / … zainstaluje się z paczek na każdej odmianie.
Zostaje dodanie oprogramowania o wątpliwych licencjach, do każdej dystrybucji są ekstra repozytoria, wystarczy je dodać.
Debian nie jest bardziej „serwerowy” niż Android 11.
  • Odpowiedz
@wojciet: jednak cechą dobrego systemu jest to, żeby szybko i wygodnie na nim pracować, a nie męczyć się z konfiguracją najprostszych rzeczy.
  • Odpowiedz
@oneciabatta Wiesz jak to jest z mirasami ziomalami. Większość problemów sami sobie stwarzają. Grzebią od razu przy Xach instalując na pałę poprzez wklejanie bezmyślnie całych linijek do terminala...a potem lipa bo np. nie ma obrazu. Co wtedy.kolejna instalacjia, kolejna dystrybucja i następna. Ale żeby przykładowo polecenie man xrandr wpisać to już parzy jak ogień
  • Odpowiedz
I have a wireless network card which doesn't work with Linux. What should I do?


Buy one which does :)


A w dupie mam taki system...


@sierzchula: a co ma zrobić innego? Przecież to nie twórca systemu dostarcza sterowniki a twórca sprzętu. I tak już w kernelu linuksa odwalają kawał roboty z RE i otwartymi sterami do zamkniętych urządzeń.
  • Odpowiedz
@Kryspin013: no nie, nie ich wina, ale jako end user mam w to wywalone. Biore to co dziala najlepiej dla moich potrzeb. A ze nie nie potrzebuje miec tylko linuxa, to mam 3 kompy na window i linuxa na ssd/usb3 ktorego sobie wpinam tylko jak potrzebuje. Do niedawna nawet dzialal, ale teraz jest niemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz