Aktywne Wpisy
Takie głębsze pytanie , jak myślicie co jest po śmierci?
Moseva +12
Jak myślisz że zawsze było źle i że już zawsze tak będzie to chcę Ci tylko powiedzie, że nie masz racji.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
8 klasa, ambicje na liceum, do tej pory uczennica na 4.5 średnią.
#szkola #nauka #dzieci
@369zszywek: Psycholog faktycznie nie, lepiej podpytać na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°) czemu to "przesada"? Nikt nie proponuje żeby iść do psychiatry i ją szpikować metylofenidatem, psycholog to zwyczajna rozmowa z kimś kto (mając trochę szczęścia) jest w stanie zaoferować perspektywę wykraczającą poza waszą relację i upewnić się że te fascynacje dezorganizujące
Jest w takim wieku, że takie gówno-kary zadziałają odwrotnie. Może i poprawi oceny z 2 na 3, ale szacunek do matki oderwanej od rzeczywistości straci bezpowrotnie. I w sumie słusznie.
A znając życie to pewnie ma jakieś problemy na głowie, które madce będą się wydawać błahostką, ale dla niej urosły do rangi kosmicznej. ¯\_(ツ)_/¯
A tak serio to nie rób tego. Skoro jej się tak nagle pogorszyły oceny to znaczy, że coś jest nie tak i polecam podejść do niej jak do człowieka i zapytać co się dzieje, czy jest jej za ciężko, czy nie potrzebuje pogadać z psychologiem, dnia wolnego, czy coś.
Wcześniej nie miała tak rozbudowanego życia pozaszkolnego.
Myślę że to jest zasadniczy problem, nie umie tego jakoś wypośrodkować.
Rozmowy były, jest coraz gorzej więc czas na konsekwencje.
Komentarz usunięty przez autora
Szkoda dziecka. Współczuję rodziców. Mam nadzieję, że się odetnie od was nawiedzeńców jak osiągnie pełnoletność i znajdzie kogoś kto jej wytłumaczy, że relacje toksyczne trzeba ucinać jak najszybciej się da... ¯\_(ツ)_/¯
@369zszywek: podsumowując, jest źle, ale poczekajmy aż będzie tragicznie źle i wtedy pomyślimy o szukaniu pomocy xDD
Życzę powodzenia
Ja jej to wybiłam z głowy po researchu.
A chciała tam iść bo mundurki (jak w Japonii) i wymiana uczniowska z Japonią.
Dostała kontrofertę: my ten 1400 miesięcznie przez 4 lata jej odkładamy na konto i po dostaniu się na studia dostanie dostęp do tej kasy.
Przyjęła.
no ogólnie opowiadała też że koleżanki córka zleciała mocno z ocenami w dół i nie chce chodzić do szkoły. Ale z tego co widzę to są mocno przeciążeni nauką. Presja że kilka roczników teraz jest w wieku w którym się liceum/technikum/zawodówkę wybiera, a konkurencja duża. Nauczyciele traktują dzieci jak gówno. Młody
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
to moze #!$%@? sama dołóż starań i wraz z dzieciakiem ucz sie żeby na pewno poprawila te oceny i pozyskiwala nastepne lepsze? czy to za trudne poświęcać czas dziecku? lepiej tylko wymagać nie? i cieszyć się z ciasteczka?