#muzyka #palewave #michalwojtek #f19 #rap Kładę nacisk na krtań i aortę. Jak zwykle schemat, rytuał, od nowa. Blokuję przepływ krwi, mam zimne dłonie. Blokuję gardło, duszę w nim słowa. Głębiej, coraz głębiej, se je upcham we mnie, między płucem, a może sercem? Cóż, czasem mówi się trudno, czasem milczy się jeszcze ciężej. I myśli coraz cięższe o wyjeździe i i jak zwykle w nich się zatracam. I nie wiem, czy mam bać się czy cieszyć z tego, do jak wielu rzeczy mam jeszcze wracać.
Kładę nacisk na krtań i aortę.
Jak zwykle schemat, rytuał, od nowa.
Blokuję przepływ krwi, mam zimne dłonie.
Blokuję gardło, duszę w nim słowa.
Głębiej, coraz głębiej, se je upcham we mnie, między płucem, a może sercem?
Cóż, czasem mówi się trudno, czasem milczy się jeszcze ciężej.
I myśli coraz cięższe o wyjeździe i i jak zwykle w nich się zatracam.
I nie wiem, czy mam bać się czy cieszyć z tego, do jak wielu rzeczy mam jeszcze wracać.