Aktywne Wpisy
![Van-der-Ledre](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Van-der-Ledre_DVsiYimVww,q60.jpg)
Van-der-Ledre +64
![Van-der-Ledre - Czas spożyć trunek. Czysta, do odcięcia. Od grudnia raz w tygodniu. N...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9621b6a411b70b21a33c28d71fd6d7e3a671aa4278170d446c787353dd25aaaf,w150.jpg)
źródło: 1000019306
Pobierz![zbrodnia_i_kawa](https://wykop.pl/cdn/c3397992/zbrodnia_i_kawa_RRZk3e71gd,q60.jpg)
#carnivore #damskiprzegryw ale tez troche #wygryw bo alergii ani widu ani slychu i juz troche wierze ze to jednak dziala
![zbrodniaikawa - #carnivore #damskiprzegryw ale tez troche #wygryw bo alergii ani widu...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bffac6bec135427b01d22484d40b296713c94cf0949e83a001e99f3e6719d837,w150.jpg?author=zbrodnia_i_kawa&auth=1848403e49c6aaa9bd439658a05a2df1)
źródło: temp_file624677588370938020
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: 1000019306
Pobierzźródło: temp_file624677588370938020
PobierzWykop.pl
W moim przypadku od dziecka miałam problem z wiotkością stawów i ćwiczenie na WF powodowało u mnie kontuzje. W te wakacje dwa razy już skręciłam kostki podejmując próbę biegania z psem. Dopiero rok temu lekarz potwierdził u mnie zespół Ehlera-Danlosa i kazał uważać na barki i plecy których nie będzie mi łatwo poskładać. COVID niestety też poskutkował u mnie depresją i oczywiście odbijam to sobie żarciem, leżeniem w wyrze całymi dniami. Przeprowadzka, brak nowych znajomych poza trzema koleżankami które nie wychodzą z domu, brak zajęć poza pracą powodują ze nie mam po co wychodzić, gotuje całymi dniami. Sama uwielbiam gotować ale zazwyczaj dość kalorycznie, nigdy nie jest to kurczak z ryżem. No i też pomimo ze czasem czuje potrzebę schudnąć np widząc druga brodę czy tłusty brzuch wystający z crop topa to jednak ostatecznie dobrze czuje się w krągłymi ciele, a czasem nawet boje się ze będę wyglądała jak sucha laska bez dupy i piersi. Tylko ze niebieski zaczął ćwiczyć i tez zle się czuje kiedy wraca spompowany a ja jak klucha przewracam się na drugi bok w wyrze i te myśli jeszcze bardziej mnie dołują zamiast motywować xD Do tego jeszcze zaczynam mieć skurcze mięśni np szyi przy poruszaniu się co jest już dla mnie upokarzające xD
Ja wiem ze nikt za mnie nie zacznie ale może mieliście jakiś punkt który was przełamał? Desperacko potrzebuję coś zmienić bo zwariuje.
#rozowepaski #niebieskiepaski #mirabelkopomusz #dieta #silownia #mirkokoksy
Niech strach Cię opuści, do tego trzeba wielu wyrzeczeń.
A co do motywacji, to trzeba sobie poukładać w głowie, nikomu nie zaczyna się magicznie chcieć tak o. Pomyśl o zdrowiu i swojej sprawności ogólnej. Do wyjścia ze strefy komfortu trzeba się zmusić, nikt nie da magicznych rad.
@daddyissues_: Jeżeli to nie jest w stanie cię „jakoś” zmotywować, to chyba nic cię nie zmotywuje.
Ja tak w zasadzie zacząłem dla zdrowia i poprawy wyglądu. Pierwsze 3-4 tygodnie musiałem ostro się zmuszać ale w pewnym momencie zauważyłem, że dużo lepiej się czuję. Satysfakcja z pokonywania słabości, poprawa proporcji sylwetki i endorfiny wydzielane przy wysiłku robią robotę. Obecnie jak z jakiegoś powodu mam np. tydzień przerwy od siłowni to zaczynam się czuć jak taki zmulony ślimak.
Analogicznie było z dietą. Jeszcze 2-3 lata temu wracając głodny
@daddyissues_: gdzieś w gimnazjum zacząłem z nudów ćwiczyć taką bokserską ściskarką do rąk i zobaczyłem jaki progres zrobiłem w ciągu kilku dni - tygodnia. Wcześniej zawsze sądziłem, że osiągnięcie dobrej formy / mięśni jest bardzo trudne i czasochłonne. Po tym już poszło z górki: bieganie, ścianka wspinaczkowa, drążek itp...
W 2016 roku stwierdzilam, ze teraz to juz ostatni dzwonek zeby sie ogarnac - ze mlodsza nie będę, a bycie grubym i niesprawnym mnie juz dluzej nie bawi. W zasadzie od podstawowki praktycznie nie cwiczylam na wf, w podstawowce przeszlam ciezka angine z zapaleniem stawow takim, ze wstawanie z lozka bylo okupione lzami, bieganie? Zapomnij. Rower? Zapomnij. Z bolu mozna
Komentarz usunięty przez autora
Nie mozesz wstac z lozka, jakas sila Cie nie puszcza? To potrzebujesz psychoterapii.
No i nie trzeba miec "po co" wychodzic z domu, mozna tez wyjsc zeby spacerowac i nie robic tego co Cie
No i nie muszę mówić, że ze swoim schorzeniem, to warto odwiedzić
@daddyissues_: I nie uważasz że właśnie to powinno dać ci motywację? To już chyba niewiele może pomóc ¯\_(ツ)_/¯
Tego nie potrafię zrozumieć, nie jest Ci ciężko?
Masz problem ze stawami to zaprzyjaźnij się z basenem na początek.