Wpis z mikrobloga

@bobikufel chętnie przeczytam jednak zdania raczej nie zmienię- kolega @ponczek721 bardzo dobrze wytłumaczył to co chciałem przekazać. Ty też zdania nie zmienisz i możesz zrzucać winę nawet na magiczne wróżki które powodują, że mimo restrykcyjnej diety nie możesz schudnąć ale zawsze wszystko rozbija się o zapotrzebowanie energetyczne i jeśli nawet mimo ograniczeń nic nie leci to trzeba zmienić dietetyka/lekarza który zdiagnozuje problem :)
  • Odpowiedz
Ty sie zaslaniasz prawamo fizyki i nauki a jak ci ktos daje przed twarzą dowody w postaci prac naukowych to ty jak zaslepiony. Poza "na chlopski rozum" i "co ja wiem to wiem" to nie masz zadnych argumentow. Przedstaw badania chetnie zmienie zdanie na prawdę. Ja nie krowa lubie zdanie zmieniac jak ktos mnie przekona
  • Odpowiedz
@bobikufel gościu ale odwracasz teraz kota ogonem bo to ja podaję jakieś fakty a Ty podważasz to swoimi teoriami potwierdzonymi jakimś pojedynczym artykułem na stronce internetowej. Nie jestem dietetykiem ale chociażby kolega @kasahara zmaga się z takimi przypadkami na co dzień, to jego praca i skoro daje sobie radę to znaczy, że zawsze jest jakieś wyjście i to nie jest czarna magia pod tytułem "jestem gruby bo miałem pecha i mam złe
  • Odpowiedz
Wiadomo ze jakis tam trener z kursem z neta +anon z wlasnym doswiadczeniem jest wiecej wart naukowo niz jakis tam tekst napisany przez jakis tam noobkow
  • Odpowiedz
@Suplement_Diety:

CICO działa. Inna sprawa, że na TDEE ma wpływ wiele spraw, których policzy się nie da. Jeden może chudnąc na 5000 kcal, drugi tyć na 2500 kcal przy podobnych parametrach i wzroście. A choroby jak cukrzy I/II, schorzenie IO, niedoczynność tarczycy się leczy farmakologicznie i wtedy osoba podlega podobnym prawom co zdrowa. Istnieją również różnice na poziomie metabolizmu, ale rozumianego w prawidłowym jego znaczeniu jako procesy anaboliczne i kataboliczne, różne
  • Odpowiedz
Czyli w sumie @Kasahara przez przypadek potwierdzil to co pisalem oraz to co jest w tym artykule xD

To zostales sam @Suplement_Diety

Nic nie pisalem nigdy o chudnieciu tylko o przybieraniu.
I o tym ze grubasy sa sami sobie winni oraz ze kazdy moze schudnac ale kazdy powonien byc rozpatrywany indywidualnie

Jedyne z czym sie nie zgadzam to to że to ze ktos wazy 70kg nie oznacza ze odpowiednio sie odzywia i
  • Odpowiedz
@bobikufel ehh przecież od początku mówiłem, że wszystko rozbija się o zapotrzebowanie kaloryczne i to samo mówi kasahara - jeśli nie jesteś wyjątkowym płatkiem śniegu to jeśli jesz w granicach normy i ruszasz się jakkolwiek to nie będziesz ulanym knurem- możesz jeść pizzę innych szczupłym - po prostu jedząc same zdrowe rzeczy objętościowo jest tego więcej niż jakbyś jadł same fastfoody
  • Odpowiedz
@bobikufel:

Jest jedna rzecz, której nie znajdziesz w badaniach, a istnieje w praktyce.

Everybody Lies

Powiedziałbym, że mam 99,9 % skutecznosć. Jak gdzieś coś nie szło to dostawałem e-maila po X tygodniach / X msc w stylu.

"Adam chciałbym Cię przeprosić, tej diety nie trzymałem, dojadałem kebaba ale wstyd było mi się przyznać i obwiniałem CIę zarazem o brak progresu" i to robią osoby płacące mi np. 250-500 PLN co miesiąc
  • Odpowiedz
@Kasahara:

Nawet napisal ze mozna tyc przy 2500kcal a ty dalej w swoim swiecie xD


Ale z racji NEAT/TEF/EAT oraz aktywności a nie genetyki, chorób - z nich róznica jest nieznaczna np. w przypadku tarczycy max do 12 % w skrajnym nieleczonym (który powinno się leczyć) przypadku. A nie 100 % :)
Jeden Janusz siedzi za biurkiem, drugi robi 30 tys kroków dziennie ze swoim psem
  • Odpowiedz
@Suplement_Diety: zgadzam się z Tobą z tym co tutaj napisałeś.
Jestem z rodziny ludzi bardzo otyłych. Sama za dzieciaka miałam niedowagę, a w nastoletności norme bmi jakoś pośrodku.

Całe życie każdy mówił, że "mam genetycznego farta", a jak przypomnę sobie jak jadłam za dzieciaka to grymasiłam ze wszystkim, nic nie chciałam jeść. Jak jajka to na miękko, na wielkanoc ściągałam z nich majonez, ziemniaków nie znosiłam polanych tłuszczem, surówki to tylko
  • Odpowiedz