Wpis z mikrobloga

@Luceeek: no ale to moja sprawa chyba co nie?
To tak jak jest zezwolenie na papierosy - przecież większa szansa na nowotwór.
Jest przyzwolenie na bycie grubym - większa szansa na zawał, czy nowotwór jelita grubego.

Dlaczego w przypadku jednego z tysięcy wirusów, jest tak ogromne parcie na zamykanie wszystkiego, niszczenie gospodarki.

Dlaczego patrzymy na to, kto się zaszczepił. A nie na to kto jest w stanie wytworzyć przeciwciała? Mówię to
@cohontes: Bo mam dosyć merytorycznie tłumaczyć coś setny raz jak do ludzi i tak nic nie dociera. Ktoś kto się autentycznie nie może zaszczepić bo jest uczulony na składnik szczepionki będzie zarażony przed idiotów, którzy się nie chcą zaszczepić „bo nie”. Ha tfu.
@Luceeek: no zdarta płyta jest również po stronie naganiaczy. "szczepimy się" "ostatnia prosta" "dwie dawki wystarczą" "może też 3" "kto nie ma 4 ten ma kwarantanne". Z jednej strony to dobrze, bo gospodarka sama w końcu wyjaśni ten problem. Chyba, że dalej będzie drukowanie, które już całkiem świat wyzeruje.
@Qrier: Trzeba było się zaszczepić, a nie pajacować na proteście przeciwko szczepionkom i paszportom


A to nie Alan Roberts sam powiedział, we własnym imieniu, że jego wspinaczka była manifestem przeciwko paszportą covidowym, bo w jego mniemaniu (i tu ma rację), że to jest ograniczenie wolności człowieka? Ps. Nie będę się wdawał w dyskusję dlaczego uważam, że ma rację. Rozmawiamy tutaj o czymś innym.