Wpis z mikrobloga

@PanKara: Wśród programistów PHP certyfikat ZCE jest rzadkością i wątpię, żeby w jakimś mieście był kurs do tego przygotowujący - zwłaszcza, że polegałoby to w dużej mierze na wkuwaniu kolejności zmiennych w funkcjach z php.net. IMO przygotować się można do niego tylko samodzielnie - na jednym z Polskich blogów koleś opisywał przygotowania do egzaminu ZCE, możesz poszukać. Ja kiedyś byłem zainteresowany, ale mi przeszło.
@Rohnin: No najlepiej od zera, jakieś tam małe skillsy mam, ale to jest tyle co nic...

@Vealheim: Wiesz co, bardziej chodzi mi o to, żeby po kursie mieć jakiś papier, bo jako doświadczenia mieć nie będę, portfolio też słabe, bo w polsce może na to tak nie patrzą, ale w UK czy Kanadzie już bardziej, dlatego pytam

@kamdz: No kiedyś trzeba :(
@PanKara: No to na pewno warto - ja chciałem robić z podobnego powodu, tzn. miałem umiejętności, ale nie miałem nic na ich potwierdzenie (projekty realizowałem jako podwykonawca podwykonawcy podwykonawcy albo nie było się czym pochwalić).
milion jakiś różnych stronek z pierdołami, żeby mieć co pokazać


@PanKara: Ale na poważnym pracodawcy nie zrobi to wrażenie. Zresztą, klepanie stronek parafii, czy metaloplastyki niewiele cię nauczy.
@PanKara: A no w sumie racja:) Każdy od czegoś zaczynał.

Napisałem to przez pryzmat siebie. Od jakiegoś czasu rozważam zmianę pracy, odbyłem kilka rozmów i widzę, że na seniora, a nawet mida, trzeba mieć się pochwalić czymś naprawdę konkretnym,
@TheFuckingRoses: Miałem sklep internetowy, ale już go nie ma i przez cała licbaze polewka.pl była moja, potem została sprzedana, wszystko na cmsach delikatnie edytowanych - na tyle co mi skillsy pozwalaly czyli nic specjalnego :P Pozostaje mi tylko zgłosić się za rok ;)