Wpis z mikrobloga

Janusz u brata w firmie zainstalował podgląd ekranów wszystkim i bacznie obserwuje co robią, jak ktoś wejdzie sprawdzić pogodę czy coś innego zaraz przychodzi xD, jutro połowa składa wypowiedzenia a są zespołem co ma dowieźć projekt do końca miesiąca już widzę jego minę
#januszex #januszebiznesu #pracbaza
  • 96
  • Odpowiedz
musisz im powiedzieć, że projekt dowiozą bo okres wypowiedzenia zacznie biec od końca miesiąca.

@dziara1429: No chyba, że nazbierało im się zaległego urlopu do odebrania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

uzależnić premie/awanse od tego czy ten projekt zdążył na czas i wypalił zgodnie z oczekiwaniami lub powyżej

@redemptor: A potem cyk, premia uzależniona od zmieszczenia się w deadline'ach, które są tak ustawione by się w nich nie
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl nie mogłabym tak pracować jakby mi szef przychodził co chwilę bo sobie muzyczke na yt puszczam do kodzenia. Poza tym nie da sie programować non stop. Do głowy można dostać i wydajność spada.
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl: u mnie w pierwszej robocie bylo monitorowanie sieci to rekordzisci potrafili w ciagu dnia pracy wejsc z 500 razy na jakis adres typu pudelek, pomponik, przepisy, allegro, alliexpres a ile im to czasu zajelo
  • Odpowiedz
@WaveCreator: Nie, inna branża. U siebie w pracy nie miałem nigdy wrażenia, że deadline'y są ustawione nierealnie żeby przycebulić na nagrodach za dobrą robotę. Co więcej, zdarzało się, że jeśli projekt się rozrastał po zabraniu się za niego to ściągało się dodatkowych ludzi do pomocy albo przesuwało deadline. Niestety z tego co rozmawiam czasami z rodziną i znajomymi dobry pracodawca nie-januszex to jednak rzadkość.
  • Odpowiedz
Jako ze jestem trochę w temacie to jako pracodawca możesz instalować co chcesz na firmowym kompie i monitorować prace pracownika, nie mozesz monitorować i procesowac prywatnych danych jak maile czy wiadomości nawet jak przegląda je na służbowym ale możesz za to mu zablokować do nich dostęp :)
  • Odpowiedz
@brakmaila: Mnie szokuje, że twój komentarz jest traktowany jak coś nagannego. Co prawda u mnie pracownica JAK ZROBIŁA to, co miała "w zakresie" to mogła spoko używać kompa - ale to było jasno powiedziane. Współpraca skończyła się z innego powodu - robiła lewiznę (czyli podbierała klientów na prywatne zlecenia). Naprawdę nie ogarniam tego, że ludzie się burzą, że w pracy należy pracować.
  • Odpowiedz
@bialy100k dzieki ... Sam jestem pracownikiem i staram sie pracowac sumiennie zdaza mi sie fb czy cos ale na telefonie nie na firmowym kompie. Zawsze zostanie slad po tobie .. I po co Ci to?
  • Odpowiedz
dobrze że ten co ci nie pozwala umrzeć z głodu tego nie wie bo byś drugie 4 godziny dymal przy taśmie fizycznie


@Janusz_z_Rivii: TBH im prostsza praca, tym więcej tej pracy można wykonać.

Swego czasu miałem dwie prace (przez ok. dwa miesiące):

- pracę "bardziej umysłową" - pisanie opinii prawnych - z grubsza dostawałem "niemożliwy" temat i miałem wydać opinię,
- pracę "mniej" umysłową - czuwałem na telefonie i odpowiadałem na
  • Odpowiedz