Wpis z mikrobloga

@chrominancja Też tak mam, cały tydzień zdychałem z niewyspania. Dziś pierwsze budzenie o 6.30. Po pół godziny walki i przypomnieniu sobie wszystkich taktyk ułatwiających zasypianie, udało się do 8.30. Potem już najwyżej bardziej przysypianie niż spanie i ostatecznie znowu nie udało się wyspać.
@jakubek5494: Każde moje doświadczenie z melatoniną kończyło się porażką. Robię się zmęczony, oczy się zamykają, ale po jakimś czasie się punktowo "odbijam" od snu i w tym momencie już jest gorzej niż jakbym jej nie brał, pół nocy nie mogę zasnąć.
@jakubek5494: Bardzo ostrożnie stosuję takie specyfiki, moja psychika jest podatna na uzależnienia. ;) Zobaczyłbym jak dobrze się po tym śpi, to potem pokusa mogłaby być zbyt silna.
A tak mi się JAKOŚ funkcjonuje, choć mogłoby być dużo lepiej. ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kazal: jak większości ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja ostatecznie stosuje tylko wieczorem dnia w którym zszedłem z nocnej zmiany o 7 i albo 5mg melatoniny albo max 1/4 tego zopiklonu. Najlepsze że nawet po nim nie masz snów, nic, taki przycisk OFF I tyle, śpisz. Najważniejsze to z głową i umiarem, wszystko jest dla ludzi :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@becvvv: a czemu tylko po 3h? U mnie wystarczyło zmienić rok temu pracę żeby przestać się budzić w środku nocy z odruchami wymiotnymi że stresu. Najpierw próbuj z Melatoniną od LekAm 5mg, jedna tabletka 30min przed snem, możesz też poczytać o adaptogenach wyciszających i uspokajających