Wpis z mikrobloga

@JanDzbanPL: dla mnie wlasnie o to chodzi w chodzeniu po gorach, zeby odciac sie od natloku informacji i bodzcow. Przemyslec sobie na spokojnie rozne kwestie i pozniej po powrocie dzialac z naladowanymi bateriami a nie rozgladac sie za dupami na szlaku xD
  • Odpowiedz
Mam sam jak palec chodzić po górach


@JanDzbanPL: owszem :) i zobaczysz, ze jest to zajebiste, idziesz jak chcesz, gdzie chcesz. Polecam z wlasnego doświadczenia i widzę, ze jest sporo samotnych wędrowców tak na prawdę
  • Odpowiedz
Kiedyś pojechałem sam w Bieszczady, to był najlepszy wypad, dużo czasu do rozmyślania, po drodze spotkałem i poznałem kilka coekawych osób. Wbrew pozorom dużo ludzi samych chodzi po górach. Pozdro
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL: jedź i nie #!$%@?. Nie jeden raz byłem sam w górach i git było. Nikt CI nie narzuca tempa, nikt nie spowalnia, nikt nie kłapie dziobem i idziesz i oglądasz widoczki
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL: ja sam chodzę po górach zwykle. Odejdziesz kawałek od głównych atrakcji i już robi się pusto. Tylko po kilku latach się nudzi, ale to dopiero za kilka lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL: @JoMaHaa: zajebiście się chodzi samemu po górach - nikt Ci nie truje, że "nie mam już siły i jest zbyt stromo no i w ogóle nic stąd nie widać". Niestety pójście tam z #rozowypasek przeważnie nie przypomina romantycznej eskapady.

Poza tym góry to chyba ostatnie miejsce w tym kraju, w którym ludzie potrafią do Ciebie zagadać w innym celu niż żebranie o hajs albo o szluga.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@JanDzbanPL: idz samemu, wejdź wysoko, stan nad jakimś starym urwiskiem, a dalej to się jakoś samo potoczy( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz