Wpis z mikrobloga

Paradoks tolerancji Poppera jest sparadoksowanym paradoksem paradoksalnym xD Jest ideą kompletnie niepraktyczną, bo nie da się zmusić nikogo do tego, żeby przestał być tolerancyjny wobec osób nietolerancyjnych, co oznacza, że osoby tolerujące nietolerancyjnych będą istnieć tak czy siak. Gdyby jednak próbować zmusić osoby tolerujące nietolerancję, do zaprzestania tolerancji, wtedy zapanowałby zamordyzm, czyli władza stałaby się nietolerancyjna dla osób tolerujących nietolerancję i tolerancji nie byłoby i tak, a przecież w zamyśle miało się nie tolerować tylko nietolerancyjnych, a nie osoby idealistycznie tolerancyjne.

#filozofia #przemysleniazdupy
  • 1
  • Odpowiedz
@rmweb: Zacznijmy od tego, że nikt tak naprawdę chyba nierozumie czym jest tolerancja. Każda społeczność rządzi się pewnym systemem normatywnym, który reguluje zachowania i relacje społeczne. W ramach tego istnieją pewne zachowania i poglądy które są tolerowane w ramach tych norm i są zachowania, które nie są tolerowane, bo są niezgodne z tym jak funkcjonuje życie społeczne. W jednej społeczności toleruje się chodzenie pół nago i wyzywania kogoś na pojedynek. W
  • Odpowiedz